Forum modelarskie RC , projektowanie CAD

Szlifowania ciąg dalszy, jest to 3 czy 4 sesja... nie pracuję długo bo to nudne... strasznie nudne - pomijając wszędzie obecny kurz w mieszkaniu
Cały czas pracuję tylko papierem o gradacji 80. Niedługo poziom w górę

_________________
Nic tak nie cieszy, jak własny szybowiec
____________SAM 18-025_____________
https://gliders.pl

Jest postęp - zmieniłem papier na taki o gradacji 100

_________________
Nic tak nie cieszy, jak własny szybowiec
____________SAM 18-025_____________
https://gliders.pl

Pięknie pięknie, zdaje się że zmotywowalem kolegę

_________________
Pozdrawiam, Stefan

Nie będę ukrywał, że nie

Szykuje przejście pionu...



Jeszcze trochę pracy przede mną..., na szczęście za każdym pociągnięciem kostki, jestem o krok bliżej

_________________
Nic tak nie cieszy, jak własny szybowiec
____________SAM 18-025_____________
https://gliders.pl

Przyjdzie tam jeszcze trochę szpachlówki do balsy i chyba będzie dobrze

_________________
Nic tak nie cieszy, jak własny szybowiec
____________SAM 18-025_____________
https://gliders.pl

Mój Junior prawie gotowy, czekam na folię, zabrakło na jedną połowe połowy płata
Miałem koncepcję na ramkę kabiny jak poniżej, te zaokrąglenia miały być malowane ale po głębszym zastanowieniu nie pasowało mi to.


Krótka piłka, dokleiłem te okrągłośći z kawałków balsy, szpachla itd...


Wykorzystałem przód, tył i boczki poprzedniej ramki, odcinając zbędne części. Wstępne formowanie łuków, sklejka 0,6 na mokro,

po wyschnięciu doklejam przód, tył i boki, w miejscu klejenia tkanina 110, wypełnienie balsa 1,5, na górę znowu tkanina i sklejka 0,6.
Wyszło zadowalająco, a na pewno ładniej niż poprzedni poroniony pomysł


Tak że tak, okleić płacik, pomalowć kadłub i gotowe, no prawie, szklarz się opiernicza

_________________
Pozdrawiam, Stefan

No super!
Bardzo dobra decyzja z tymi zaokrąglonymi burtami kabiny, o wiele lepiej to wygląda.

U mnie koniec zgrubnego szlifowania, lepiej chyba już nie wyciągnę tego kadłuba.
Oczyściłem go z pyłu i zagruntowałem żywicą, zużyłem 15ml gotowej żywicy.
Przed


I po gruntowaniu


Ja wiem, że na tych zdjęciach ta szpachlówka do balsy wygląda tragicznie, no ale pod palcem jest gładko...
Zobaczymy jak żywica wyschnie, potraktuję kadłub jeszcze papierem 180 i zobaczymy wtedy.

_________________
Nic tak nie cieszy, jak własny szybowiec
____________SAM 18-025_____________
https://gliders.pl

Zalaminowałem kadłub.
Spód udało mi się wyprofilować z jednego kawałka - kadłub ma fajną rozwijalną powierzchnie


Przed chwilą zakończyłem przesączanie żywicą... poszło 45ml gotowej żywicy.

_________________
Nic tak nie cieszy, jak własny szybowiec
____________SAM 18-025_____________
https://gliders.pl

Żywica z żelowała, wszystko suche w dotyku.
Kadłub waży 541 gram, trochę żałuje, że zważyłem przed laminowaniem, no ale mówi się trudno.


Teraz ramka kabiny... a tu dla przymiarki pół-wręgi na kopyto owiewki, piękna kijanka

_________________
Nic tak nie cieszy, jak własny szybowiec
____________SAM 18-025_____________
https://gliders.pl

W końcu dotarł do mnie zakupiony mikrobalon, okazuje się, że dotychczas używałem aerosil...
Ponoć, żywica z mikrobalonem to świetna szpachlówka... zobaczymy
Kadłub przed szpachlowaniem po dokładnym ważeniu: 535g.

_________________
Nic tak nie cieszy, jak własny szybowiec
____________SAM 18-025_____________
https://gliders.pl