Forum modelarskie RC , projektowanie CAD

Jeżeli stała cięciwa to stopki, moim zdaniem, niepotrzebne. Podkładam listewki pod spływ, równiutko, i jest cacy.

_________________
https://gliders.pl/ Szybowce są najfajniejsze....
SAM 18-007
pozdrawiam
milo

Usunę stopki. Statecznik zamierzam wykonać podobnie jak skrzydło, a więc balsowa krawędź natarcia, wstawki balsowe pomiędzy dźwigarami a na krawędzi spływu balsowe klocki, a w nich zawiasy kołkowe 2x32 mm. Ster, jeszcze nie wiem, albo z litego kawałka balsy, albo konstrukcyjny. Zwracać uwagę na masę, czy bardziej zadbać o sztywność konstrukcji? Cięciwa wraz ze sterem 100 mm (70-30), rozpiętość 540 mm + 10 mm na ewentualne końcówki. Cienko i długo. Czy można w celu zminimalizowania wagi zastosować jedynie balsowy keson, a nie pełną skorupę?

_________________
Pozdrawiam, Marcin.

Zrobiłbym tylko keson. Ster, tak sobie myślę, wyjdzie Ci jakieś 4/5 mm grubości na natarciu, z pełnej balsy raczej. Konstrukcyjny ster będzie wiotki, mało sztywny. Taki statecznik wyjdzie Ci w granicach 40/50 g, raczej przyłóż się do sztywności, moja rada. Jest to istotne na holu.

_________________
https://gliders.pl/ Szybowce są najfajniejsze....
SAM 18-007
pozdrawiam
milo

Przepraszam, ale musze wtracic 3grosze. Waga modelu i obciazenie powiezni nosnej bezposrednio wplywa na czas bujania w oblokach.
Ja tylko chce powiedziec ze kazdy gram nadwagi z tylu --- to 3 gramy olowiu do wywazenia wiecej z przodu

Moze jeszcze nie jest za pozno i warto przemyslec zmiane poziomego z 9% na 6% PROFIL lub nawet na plaski konstrukcyjny.
Przy predkosciach modelu na profilu Aquilla plaski konstrukcujny poziomy jest rowniez perfect. Sztywnosc jest b wazna i mozna ja osiagnac bez problemu.
Mozna tez ten plaski "brzydki" poziomy troszke profilowo oszlifowac a usztywnic rowingiem weglowym. Marcin, jezeli sa z tym klopoty w polsce moge wyslac
kilka metrow za darmo, potrzebny tylko adres na PM

_________________
Pozdrawiam Stan

'Szybowiec ciezki na nos sam “zwali” sie na skrzydlo, a moze i w korkociag -- a prawidlowo wywazony szybowiec tez sie “wali” poniewaz PILOT chce go zwalic'.

Nie, nie jest za późno. Statecznik będzie odejmowany od kadłuba, więc w każdej chwili będę mógł wyprodukować i zamontować inny. Jak wyjdzie mi zbyt ciężki lub powichrowany, to zrobię płaski. Płaski zrobiłem statecznik pionowy, to wiem, że umiem. Ciekaw jestem jak mi wyjdzie poziomy na NACA 0009. Co do ciężaru, to jestem świadom potrzeby wyważenia na nos. Na szczęście mam małą długość ramienia statecznika poziomego i spory dziób. NACA 0006 zbliżony do płaskiej płytki, ale przy cięciwie 100 mm wyszedłby okropnie cieniutki. Miałbym problem z takimi delikatnymi żeberkami.
W kwestii rowingu, to nie wiem jak jest, jeszcze nigdy nie kupowałem i nie stosowałem, ale chyba nie ma problemu. Ale bardzo dziękuję za pomoc. Może przy kolejnych modelach będę go potrzebował, wtedy rozpoznam rynek rowingu w kraju. W razie problemów odezwę się do Ciebie.

PS. Nie masz problemów z czytaniem, kiedy piszemy polskie literki ?

_________________
Pozdrawiam, Marcin.

Jako wtorny analfabeta jeszcze nie mam z tym problemu, ale mysle ze wy macie czytajac moje wypociny bez polskiej czcionki i ze wspaniala gramatyka.

_________________
Pozdrawiam Stan

'Szybowiec ciezki na nos sam “zwali” sie na skrzydlo, a moze i w korkociag -- a prawidlowo wywazony szybowiec tez sie “wali” poniewaz PILOT chce go zwalic'.

Nie przesadzaj - jest ok. Znacznie gorzej czyta się posty niektórych 13-15 latków, Polaków rdzennych i praktykujących. A nawet uczęszczających jeszcze do szkoły

_________________
Piotrek

Cholera, chodziło mi tylko o ę,ą, ś, ć,ż,ź itp.

_________________
Pozdrawiam, Marcin.

Marcin, wszystko jest OK, ja wiem ze bez polskiej klawiatury czyta sie dziwnie i tak juz musi byc.

_________________
Pozdrawiam Stan

'Szybowiec ciezki na nos sam “zwali” sie na skrzydlo, a moze i w korkociag -- a prawidlowo wywazony szybowiec tez sie “wali” poniewaz PILOT chce go zwalic'.

Chyba polegnę [EDIT: poległem] na profilu NACA 0009. Wczoraj usunąłem stopki i zaczęło się równanie i poprawianie bez końca. Lecz zamiast być lepiej jest coraz gorzej. Trudno już mówić o symetryczności profilu. Okazuje się, że muszę jeszcze poćwiczyć pracę na takich maleństwach. Skruszony projektuję statecznik na płaskiej płytce. Lekko wyprofiluję natarcie, jak pokazał Stan na zdjęciach. Pokrycie balsowe pogrubię do 1,5 mm, aby było z czego szlifować. Ster pełna balsa.

_________________
Pozdrawiam, Marcin.