RobRoy pisze:
Kolega Milo niezbyt był zachwycony ostatnim swoim Oldkiem - KALISZEM. Mam wrażenie ze był nawet zniesmaczony.
To nie jest prawda. Faktem jest że były pewne, powiedzmy, trudności przy oblocie, ale dość szybko pokonane. Model lata bardzo dobrze i daje mnóstwo radości. Zresztą niektórzy koledzy z forum widzieli szybowiec w locie i chyba mogą potwierdzić to co piszę.
RobRoy pisze:
Zastanawiam się co ma udowodnić to budowanie „Oldków” – to że z tych materiałów i taką technologią można zbudować dobrze latający model , że modelarstwo nie musi być drogie. … czy to że nasi poprzednicy byli „wspaniali” i wiedzieli wszystko „najlepiej”…. ?
Na pewno nie mieli takiego dostępu do wiedzy , możliwości komunikacji , jak my dzisiaj.
Co ma udowodnić? Nic, kolego RobRoy. A co ma udowodnić np rekonstrukcja Bitwy pod Grunwaldem, lub zrekonstruowanie starej Syrenki lub, to już trochę z naszej branży, odbudowa starego samolotu lub szybowca /przykład Pana Gruchalskiego/. We wszystkich przytoczonych przykładach technologie się zmieniły i to mocno.
Modelarstwo ma milion odsłon. Każdy buduje tak jak chce, jak potrafi a przede wszystkim to co lubi. Lubię godzinami wpatrywać się w pożółkłe, niewyraźne plany modelu, zastanawiać się co konstruktor ówczesny miał na myśli, później przelewać to na arkusz papieru - no teraz to ekran komputera - sklejać listewki i denerwować się że klej nie chce trzymać, walczyć aby nic się nie zwichrowało, palcem dociskać "japonkę" do konstrukcji i doznawać jednocześnie lekkiego upojenia oparami cellonu, martwić czy się naciągnie pokrycie a na koniec z drżącymi rękami model wyrzucić do pierwszego lotu i modlić się aby nic się nie uszkodziło i żeby "to coś" poleciało. I pomimo to że jestem "uzbrojony" w kilka takich sobie programów, które wiele rzeczy są w stanie przewidzieć, mam, wydaje mi się troszeczkę doświadczenia to i tak po udanym locie cieszę się jak dzieciak....
To lubię, to mnie nakręca i to jest dla mnie piękne. Nie chcę nic udowadniać, chcę tylko aby wiedza o naszych starych modelach nie została zapomniana i żeby czasami ktoś może kiedyś zamiast wpatrywać się w zagraniczne konstrukcje, popatrzył na nasze, rodzime bo proszę mi uwierzyć, nie mamy się czego wstydzić...
_________________
https://gliders.pl/ Szybowce są najfajniejsze....
SAM 18-007pozdrawiam
milo