TomekW pisze:
W modelu tej wielkości wystarczy jak zastosujesz dwie śruby nylonowe M5 centralnie w okolicy dźwigara ( ok 1/3 cięciwy ). Kołki w natarciu możesz sobie darować. Półka z balsy 6 trochę słaba , chyba że będzie szeroka , albo przynajmniej podklej dla wzmocnienia sklejką . Klocki pod śruby w skrzydle robię lipowe lub topolowe - łatwo się obrabia do obrysu profilu . Otwory w balsowych szybko Ci się "rozkalibrują "
Mocowanie jakie zaproponowałem jest sprawdzone w kilku modelach - nie przejmuj się że płaty są zamocowane nie na sztywno , to właśnie jest zaletą tego rozwiązania.
W zamyśle skrzydło ma być osiodłane na boczkach kadłuba z balsy 3mm, wzmocnionych balsową wstawką 3mm, czyli łącznie szerokość siodła to 6 mm na stronę kadłuba. Jednak faktycznie to może być trochę mało rozważę opcję 3mm boczek kadłuba wzmocniony w części skrzydłowo - dziobowej (z minimalnym wejściem w część ogonową) sklejką lotniczą 1 mm - w sumie nawet tak jest na planach, z tym że autor na planie narysował sklejkę 0,6 mm.
Co do drewna lipowego... W sklepach modelarskich jedyne co jest lipowe to sklejka lipowo-balsowa. Na allegro znalazłem "klocek lipowy" dla rzeźbiarzy - czy to o takie drewno chodzi?
Mam jeszcze jedno pytanie dotyczące materiałów i ich wytrzymałości. Wręgi, m.in. ta pokazana na rysunku, wg planów mają być wykonane ze sklejki 3mm. Pytanie - jaką sklejkę zastosować. Czy wspomniana lipowo-balsowa 3mm będzie w porządku? Czy może raczej zastosować sklejkę modelarską "lotniczą" (solidna, wielowarstwowa, ciężka, droga i trudna do cięcia przez laser)?