Wreszcie udało mi się wykonać skrzydła do Muchy.
Tutaj uwaga do kolegów, którzy wycinają formatki na laserze. Trzeba dobierać odpowiednio materiał do wycinanego elementu. Mnie trafiły się żeberka z miękkiej ,lekkiej balsy. Podczas montażu rozlatywały się w miejscu otworu pod przewód serwa.
Balsa musi być tutaj średnio twarda. Na domiar złego dostałem ze sklepu podobne badziewie
Górną część kesonu pokryłem dodatkowo japonką, bo przy mocniejszym złapaniu skrzydła, palcem robiłem dziurę.
Przy budowie nie obyło się bez błędów w konstrukcji (o czym pisałem wcześniej)
jednak efekt końcowy jest dla mnie zadowalający.
Lubię patrzeć na tę sylwetkę. Wracają wspomnienia pięknych chwil na lotnisku. W końcu za sterami tego szybowca spędziłem kilkadziesiąt godzin.
Wierzę, że powstanie jeszcze taka Mucha na forum ale w konkretnym rozmiarze.
Waga bez serw w skrzydłach i bez wyważenia 982 gramy.
Załącznik:
P5300195.JPG [ 372.54 KiB | Przeglądany 8157 razy ]
Załącznik:
P5300196.JPG [ 276.98 KiB | Przeglądany 8157 razy ]
Załącznik:
P5300197.JPG [ 279.42 KiB | Przeglądany 8157 razy ]
Załącznik:
P5300200.JPG [ 332.75 KiB | Przeglądany 8157 razy ]
Załącznik:
P5300202.JPG [ 368.06 KiB | Przeglądany 8157 razy ]