Forum modelarskie RC , projektowanie CAD

Cześć!

Rozpoczynam nowy temat - niewielki, szybki samolot do ćwiczenia akrobacji.
Idea jest taka:
- rozpiętość 0,8m
- delta
- napęd elektryczny, śmigło pchające
- średnio duże prędkości
- możliwość wykonania podstawowej akrobacji, wyszalenia się w powietrzu
- minimalne koszty i czas wykonania.

Nie ma co ukrywać, inspiracją był FunJet Ultra z Multiplexa.
Wstępnie założyłem wykonanie całości ze styro na profilu symetrycznym NACA 0010. Skrzydła prostokątno-trapezowe. Trapezy na końcówkach mają 20cm, od strony kadłuba 30cm, rozpiętość części trapezowej 30cm/stronę. Środek - prostokąt 20cm rozpiętości. Sterowanie jak to w delcie - lotki, brak steru kierunku.
Stan prac na dziś to wycięte i poklejone elementy ze styro. Teraz trzeba dorobić kadłub, wkleić wzmocnienia i całość okleić papierem na wikol.
Z uwagi ze z tego typu modelami nie mam żadnego doświadczenia i jest to zupełny eksperyment, pierwsze loty chcę wykonać najszybciej jak się da - bez napędu, tylko sterowanie i wyrzut z ręki. Jeśli pomysł się sprawdzi - model będzie przewidywalny i sterowalny, dokończę budowę i poćwiczę z napędem.

fotki wkrótce!

pozdrowienia dla forumowiczów!

Całość przeszlifowana, wklejone dźwigary (sosna 4x4, z dołu 2 listwy, z góry jedna).
Lotki odcięte, kolejny etap to "laminowanie" papierem na wikol. Planuję zrobić to jedną warstwą papieru drukarkowego - ma dużą grubość w porównaniu do śniadaniowego/gazetowego. Sztywność nawet bez oklejenia jest więcej niż wystarczająca - to zasługa niewielkiej rozpiętości i grubości profilu

Ciekawe jak to się sprawdzi, mam chęć na EDF-a.

Skrzydło i lotki oklejone. Twardość i sztywność taka, że wydają się niezniszczalne. Waga ok 150g.
Teraz na stół trafia mocno uproszczony kadłub i stateczniki pionowe.

Wersja 1 prawie skończona - zostały stateczniki pionowe, montaż wyposażenia i pierwsze testy. Waga tego co na zdjęciu - ok. 200g. Z wyposażeniem zmieszczę się w 700g.
Jeśli wynik pierwszych lotów będzie pozytywny dorabiam "pokrywę" kadłuba, wszystko jeszcze raz przeszlifuję, zrobię jakieś malowanie.
Slawekmod: co do EDF, obejrzałem parę filmików i zachorowałem na ten rodzaj napędu. Niestety ceny dość wysokie, ale efekt jest! Np tu:

Uzupełnienie: gotowa skorupa do montażu wyposażenia.
Podsumowując ten etap budowy - bez problemu można taki model zbudować w 2 dni:
- 1 dzień: cięcie elementów, szlifowanie, oklejenie papierem na wikol
- 2 dzień: poskładanie wszystkiego do kupy i kosmetyka
Głównym ograniczeniem czasowym jest wikol, który potrzebuje dobę na wyschnięcie.

Wczoraj zrobiłem pierwsze testy. Niestety totalna klapa. Model momentalnie zwija się w korek. Wszystko dzieje się tak szybko, że nawet nie mogę złapać za aparaturę. Wygląda na to, że trzeba opracować inną procedurę startu - nie jestem w stanie wyrzucić modelu z odpowiednią prędkością. Jedyny plus taki, że konstrukcja jest pancerna i poza drobnymi wgnieceniami nic złego się nie stało. Na razie temat zawieszam - muszę dokładnie przemyśleć co by tu zrobić żeby polecieć.

Start z gumy ?

_________________
Pozdrawiam Krzysztof
Piłeś- nie pisz!

Przemyśl tę opcję Szwedzki Gripen na początku swej kariery też wariował.

_________________
...stare szybowce mają w sobie duszę...

Pozdrawiam Mirek

Najlepiej do startu dobrze byłoby zastosować podobną wyrzutnię. Sprawdzone w przypadku Fun jetów. Każdy start udany .

_________________
Pozdrawiam
Andrzej