Wydawało mi się, że kadłub wygląda już całkiem nieźle.
Wczoraj dostał warstwę podkładową Eze-Kote. Od słowa do słowa, także i dla testu prze laminowałem grzbiet Orlika.
Tkanina 48 gram/m2, praca z Eze-Kote to czysta przyjemność.
Niestety, jak można było się spodziewać, ta pierwsza warstwa Eze-Kote ukazała prawdziwe oblicze kadłuba.
Generalnie widać to na zdjęciach... Prawda jest taka, że jak już wydaje Ci się, że jest ok, to trzeba zmniejszyć gramaturę papieru i szlifować dalej
Okolice dziobu są powiedzmy 'wyrobione'
Załącznik:
WP_20160201_20_04_22_Pro_40.jpg [ 312.13 KiB | Przeglądany 7089 razy ]
Ogon jeszcze sporo zabawy.
Załącznik:
WP_20160201_20_04_34_Pro_40.jpg [ 383.67 KiB | Przeglądany 7089 razy ]
I znów widok na dziób.
Załącznik:
WP_20160201_20_04_43_Pro_40.jpg [ 424.73 KiB | Przeglądany 7089 razy ]
_________________
Nic tak nie cieszy, jak własny szybowiec
____________SAM 18-025_____________
https://gliders.pl