Forum modelarskie RC , projektowanie CAD
http://forum.aerodesignworks.eu/

SZD 51-1 Junior (1:5)
http://forum.aerodesignworks.eu/viewtopic.php?f=8&t=1871		 Strona 3 z 4
Autor:  mgr [ 20 kwie 2021, o 12:01 ]
Tytuł:  Re: SZD 51-1 Junior
AmperTomek pisze:
40 godzin to pod warunkiem, że masz parę projektów już za sobą, a ten idzie gładko i bez poprawek. W przeciwnym razie wychodzi grubo ponad 100 godzin. Tomasz, czy robisz obliczenia wytrzymałościowe dla skrzydła? Czy robisz obliczenia do doboru serw?

No tak, trochę wprawy się przydaje. ;) :lol:
Nie mniej pamiętajmy, że to jest czas samej edycji pliku, czyli ciągłego klikania.
Pomijam tu czas analizy projektu czy ew. rozkminki jak jakis temat ugryźć.

Serwa kiedyś liczyłem, znalazłem jakiś programik do tego, aktualnie tego nie robię.
Dbam raczej o poprawny montaż i wykorzystanie pełnego ruchu serwa / jego rozdzielczości.
Daje zawsze krótkie dźwignie by wykożystać cały moment.

Jak byś chciał policzyć wytrzymałość takiego skrzydła?
Autor:  AmperTomek [ 20 kwie 2021, o 13:20 ]
Tytuł:  Re: SZD 51-1 Junior
Zauważyłem - nie wiem czy słusznie - że tutaj na forum nikt tego nie liczy. Przy małych modelach wychodzi dobrze, choć niektórzy pogięli bagnety - np Canguro. Zakupiłem z antykwariatu parę pozycji starych książek. Douczyłem się, miałem niezłą rozkminię. Da się to liczyć, tylko zastanawiam się, czy komuś się chce :)

Ciekaw jestem, jakie macie doświadczenia z kalkulatorem do doboru serw - załącznik

Załączniki:
stery dobór serw.xls [25.5 KiB]
Pobrany 235 razy
Autor:  utopia [ 20 kwie 2021, o 16:26 ]
Tytuł:  Re: SZD 51-1 Junior
Tomek zauważ że koledzy pogięli bagnety ale nie połamali skrzydeł. Tematyka wytrzymałości materiałów już jest mi obca mimo 5lat zakuwania w technikum . Jak głosi powiedzenie -organ nieużywany zanika :lol:
Miałem przyjemność podczas pikniku Żar rozmawiać z konstruktorem dużych szybowców. Jedno mi zapadło w pamięć. Cytuję: dlaczego budujecie latające czołgi?
Nie pamiętam czy to w ten sam dzień czy następny jeden z modeli szybowców spadł w okolicach osiedla domków.
Skrzydło było zgniecione od natarcia do węglowych dźwigarów. Niestety drzewo poległo.
Sławek był tego też na zlocie. Niechlubne skoki do pustego basenu w hotelu Niagara :lol:
Autor:  milo [ 20 kwie 2021, o 17:15 ]
Tytuł:  Re: SZD 51-1 Junior
AmperTomek pisze:
Zauważyłem - nie wiem czy słusznie - że tutaj na forum nikt tego nie liczy.

Bo nie ma takiej potrzeby ;) . No może inaczej. Warto liczyć, ale co to da w naszym przypadku. W modelu szybowca ok 2,5 m rozp wyjdzie z obliczeń np: dźwigar 5x2 cieniony do 3x1,2 ;) . Jeżeli jesteś w stanie takowy wykonać no to ok, ja niestety nie, a nawet nie miałbym ochoty tego robić. Ogólnie tak jak pisze Krzysiek..."nasze modele to czołgi", są przewymiarowane bardzo mocno. Wyobraź sobie teraz w modelu dźwigary z cieniutkich litewek sosnowych, czy nawet profili węglowych, keson z balsy 0,6 mm, spływy ze sklejki 0,4 mm, żeberka z cienkiej balsy, lub ze sklejki 0,6 mm, co pewnie będzie zgodne z wyliczeniami wytrzymałościowymi, jak utrzymasz stabilność konstrukcji? Co się stanie jak pokryjesz model folią o pokrywaniu tkaniną, japonką na cellon nawet nie chcę myśleć. Podejrzewam, że konstrukcja uległa by zwichrowaniu :lol: . To jak projektujemy modele to wypośrodkowane potrzeby wytrzymałości/stabilności konstrukcji a jej masą i pragmatyzmem złożenia/budowy. Nigdy nie zdarzyło mi się aby któraś z moich konstrukcji uległa uszkodzeniu podczas lotu, nawet gdy przekroczyłem "limity zdrowego rozsądku" :P . Najczęściej nawala elektronika, nawala źle przyklejony orczyk, źle wklejony zawias. Jednak najczęściej uszkadzam modele podczas transportu, przy wkładaniu do samochodu, wyciąganiu, przy składowaniu w domu. Często też uszkadzam podczas montażu na lotnisku. Pomijam tutaj uszkodzenia podczas lądowania i uszkodzenia wynikające z mojej brawury :( .
Wracając do modelu który zaproponowałem żebyś sobie wyobraził, długo by przeżył :lol: ?
Ok. Papcio Schier dokładnie to opisywał w "ML". Jestem jego uczniem. Dodatkowo doświadczenia jakie mam z modelami, ich konstrukcją pozwalają mi pominąć ten etap, etap obliczeń wytrzymałościowych, moim zdaniem to delikatna strata czasu, lepiej skupić się na statecznościach i sterownościach, to też można policzyć, zaplanować. Co z tego, że model będzie lekki /czyli odpowiednio policzony wytrzymałościowo/ jak nie będzie stateczny i sterowny. Zasadniczo do tych wartości przykładam/y/ największą uwagę.
Autor:  AmperTomek [ 20 kwie 2021, o 18:54 ]
Tytuł:  Re: SZD 51-1 Junior
Milo zgadzam się z Tobą w 95% :) jednak przejdę do meritum i skupię się na tych pozostałych 5%
Nie mam doświadczenia dlatego często zadaję pytanie: DLACZEGO :) Chce wiedzieć skąd się to bierze. Jeżeli projektuję cokolwiek, muszę to policzyć. Przyznasz, że czym większy i cięższy model tym bardziej ma to znaczenie.
Po zapoznaniu się z tematem sprawa jest prosta, gdyż nie liczymy grubości żeberek, kesonu, spływu itd. Liczymy sam dźwigar skrzydła i jego łącznik, a on ma wytrzymać moment gnący który jest największy w miejscu mocowania skrzydła do kadłuba. W ciągu paru dni skończę mini poradnik na ten temat, mgr go opiniuje :D Mam nadzieję, że się przyda i sam z łatwością zaczniesz to liczyć :) ;)
Autor:  mgr [ 22 kwie 2021, o 18:44 ]
Tytuł:  Re: SZD 51-1 Junior
A propo serw, to kiedyś korzystałem z takiego programu
Załącznik:
Bez tytułu.png
Bez tytułu.png [ 35.48 KiB | Przeglądany 8486 razy ]
Autor:  mgr [ 8 maja 2021, o 11:02 ]
Tytuł:  Re: SZD 51-1 Junior
Wciąż czekam na formatki.... Więc przygotowałem oznakowanie.

Mój prototyp będzie oznakowany tak:
Załącznik:
2.png
2.png [ 244.38 KiB | Przeglądany 8346 razy ]


p.s. Tak wiem, krój literki S do zmiany :)
Autor:  stefol [ 8 maja 2021, o 12:48 ]
Tytuł:  Re: SZD 51-1 Junior
mgr pisze:
Wciąż czekam na formatki....

A bo Radkowi trzeba przypominać, najlepiej tak ze dwa razy dziennie :lol:
mgr pisze:
Więc przygotowałem oznakowanie.

A ja poproszę takie ;)

Załączniki:
preview_szd-51-junior_src_1.jpg
preview_szd-51-junior_src_1.jpg [ 18.93 KiB | Przeglądany 8342 razy ]
Autor:  ali1983 [ 8 maja 2021, o 13:27 ]
Tytuł:  Re: SZD 51-1 Junior
FI - Foxtrot India, elbląski :) :) :)
pewnie milo nim latał ;)
Autor:  mgr [ 8 maja 2021, o 13:56 ]
Tytuł:  Re: SZD 51-1 Junior
@stefol - przypominam... raz tygodniowo, może faktycznie za rzadko.

@ali - milo to pewnie latał na obu, ale ten 'Jego' to Cx. - sprawdzałem :lol:

Wersja 4 czy 5-ta... (Zmieniiony krój liter i cyfr, zmniejszone znaki na kadłubie.)
Załącznik:
3.png
3.png [ 244.48 KiB | Przeglądany 8333 razy ]
Strona 3 z 4 Strefa czasowa UTC+2godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/