"Tukan" stoi w " hangarze" remontowym, naprawa oddala się w czasie, jej zakres jest dość szeroki, ale wykonalny

. Model sprawdził się, moim zdaniem, bardzo dobrze w roli holownika. Pozostaje jednak pewien niedosyt. Po jednej stronie holu mniej lub bardziej udany/wyglądający model szybowca, po drugiej "coś" obcego, nie przypominającego niczego, no po za szeroko pojętym samolotem. Bogatszy o te doświadczenia i spostrzeżenia wymyśliłem to co napiszę niżej

.
Siedzę sobie i tak myślę, żeby narysować i zbudować coś bardziej "makietowego". Przerzuciłem trochę ikonografii plus google. W głowie siedzi mi kilka modeli samolotów, które mogły by posłużyć do holowania szybowców.
PZL-104 "Wilga", "Gawron", JAK-12A, RWD-4, i Cesna "Bird Dog". Ten ostatni z racji, że nie jest polską konstrukcją, najmniej mnie zastanawia, chociaż miałby niewątpliwie mnóstwo zalet jako model. Większość szybowców "easy" to konstrukcje powojenne, także trzy pierwsze wydają się być najbardziej odpowiednie. Inne kwestie: napęd, wielkość itp. do przedyskutowania, zresztą jak cały temat. Oczywiście model w konwencji "easy", uproszczony.
Zapraszam do dyskusji.
_________________
https://gliders.pl/ Szybowce są najfajniejsze....
SAM 18-007pozdrawiam
milo