Forum modelarskie RC , projektowanie CAD

Teraz wszystko elektrczne. Makabra. U mnie w bloku wycieli gaz bo okazało się ,że instalacja 60- letnia jest nieszczelna. Koszty wymiany w nowej technologii ogromne, na elektrykę o połowę mniejsze. Musiałem kupić indukcję.
W JaponiI to nawet kochanki mają elektryczne .
Żegnaj świecie retro .

_________________
Cudowne widoki
...piękna kobieta w tańcu, koń pełnej krwi w galopie , fregata pod pełnymi żaglami i... szybowiec na niebie pod cumulusami.

Pozdrawiam Mirek

Przyznam się, że nie przejrzałem całości tematu. Jednak "oldki"to dla mnie "oldki". Bez udziwnień. Gumówka to gumówka. Jestem konserwatywny jeżeli chodzi o retro. Sorry.

_________________
Cudowne widoki
...piękna kobieta w tańcu, koń pełnej krwi w galopie , fregata pod pełnymi żaglami i... szybowiec na niebie pod cumulusami.

Pozdrawiam Mirek

Indukcji się nie obawiaj - będziesz miał czyściej- mniej roboty w kuchni. Przy starych cenach prądu i gazu jakoś nie widziałem różnicy w kosztach. Tylko dobre garnki trzeba kupić ... poczujesz się jak młody małżonek na starcie ...
Gdyby w latach 50-60 mieli takie silniki elektryczne jakie mamy obecnie - też by nie robili gumówek .
Ale wiertarkę z korbką konserwuje ....

_________________
"Fortuna favet fortibus"

Klasa F1B wciąż ma się dobrze

_________________
Pozdrawiam.
Stefan.

Zawodniczo pewnie tak, ale już nie jest tak popularna jak kiedyś. A i wymaga o wiele więcej od modelarza... Elektryk mniej hałasuje od spaliny, mniej upierdliwy dla otoczenia, wraca pod nogi (prawie zawsze) - potrzeba mniej miejsca, a z tym coraz większy kłopot.

_________________
"Fortuna favet fortibus"

Odwiedziłem dzisiaj naszego kolegę Janka. Buduje gumówkę "Żuk", na zdjęciach płaciki do niej. Mistrzostwo .

_________________
https://gliders.pl/ Szybowce są najfajniejsze....
SAM 18-007
pozdrawiam
milo

Piękne. Maszyna tego nie złoży.
Mam nadzieję że pokaże filmik jak to lata.

_________________
"Fortuna favet fortibus"

Zdjęcia szkieletu "Żuka", wspomnianego przez kolegę Mila Filmik będzie obowiązkowo jak już skończę.

_________________
Pozdrawiam, Janek.

To jest model z 1956 roku, zobaczcie jaka nowatorska, wyprzedzająca swoje czasy konstrukcja. Usterzenie "T", skorupowy okrągły kadłub, trapezowe płaty - pomijam tutaj zupełnie niepotrzebną komplikację tego wzniosu po łuku - to jak dla mnie to lata 80-te . Czekam z niecierpliwością na oblot, jestem bardzo ciekawy własności, tym bardziej że mam w tym modelu swój skromny udział, w jego projektowaniu . Widziałem na żywo model, świetna robota.

_________________
https://gliders.pl/ Szybowce są najfajniejsze....
SAM 18-007
pozdrawiam
milo

Też mi się wydaje jakieś takie "nowoczesne " jak jak na owe czasy. Uszka- niepotrzebne komplikacje....ale - dlaczego teraz w większości styrolotów uszy są podwijane a nie zaginane? Coś w tym chyba jest ... .Pewnie da się to teoretycznie wytłumaczyć.

_________________
"Fortuna favet fortibus"