Rozpoczynamy składanie, a właściwie sklejanie płata w całość.
Jednak na początku, chciałbym odpowiedzieć na pytanie, jakie zadał mi jeden z forumowiczów. Pytanie brzmiało następująco.
"Dlaczego, jak Aquila ma płaski spód, nie zrobić tak. Tniemy dolny obrys od linijki, składamy w blok, i szlifujemy tylko górę?"
Nie robimy tak. Podczas składania półfabrykatów w bloczek, wystarczy, że nam jedno żeberko przesunie się - za duży otwór, nieprecyzyjne złożenie - i mamy parę żeberek do wyrzucenia. Ogólnie musimy wszystko wyszlifować. Taka jest moja rada. Na tym etapie nie oszczędzajmy na materiale!
Jest to mój trzeci komplet płatów tej samej konstrukcji, pierwszy był bez lotek, drugi z lotkami z pojedynczym wzniosie, ten będzie taki sam jak drugi. Całą strukturę skrzydła kleję klejem do drewna Soudal, jeżeli będzie potrzebny inny klej to napiszę o tym.
Załącznik:
p1050364i.jpg [ 272.97 KiB | Przeglądany 18654 razy ]
Shot at 2011-10-04
Budowę rozpoczynamy, powiedzmy , nie od tej strony co normalne płaciki. Opracowałem tą metodę(?), aby do maksimum uprościć ten etap budowy.
Pierwszym krokiem będzie przygotowanie deski balsowej na dolny keson. W tym celu, deseczkę balsową o std wymiarach /100x1000 mm lub 100x1070 mm/ tniemy wzdłuż na pół. Otrzymujemy dwie deseczki, jedna na keson dolny druga na górny. Tak model został zaprojektowany , aby na kesony potrzebna była jedna deska balsy - oczywiście do jednego płata. Składanie płata rozpoczynamy od wykonanie dolnego kesonu. Do "fabrycznej" krawędzi wyciętej deski przyklejamy dolny dźwigar - listwa sosnowa 5x2. Stabilizując całą spoinę prostą listwą, w moim przypadku, kątownik aluminiowy.
Załącznik:
p1050363i.jpg [ 67.98 KiB | Przeglądany 18654 razy ]
Shot at 2011-10-04
Po 30 minutach, alu listwę możemy zdemontować i sprawdzić dokładnie czy wyszło dobrze. Jezeli jest ok to dodatkowo stabilizujemy cały element - za pomocą takich szpilek do tablic korkowych /ja takie stosuję/, i pozostawiamy do całkowitego wyschnięcia.
Załącznik:
p1050365v.jpg [ 64.7 KiB | Przeglądany 18654 razy ]
Shot at 2011-10-04
Po wyschnięciu mamy gotowy keson dolny z dźwigarem do, którego będziemy przyklejać żeberka. W następnej części pokażę jak wklejać żebra, jak zaplanować krawędź natarcia i spływu.
CDN.
_________________
https://gliders.pl/ Szybowce są najfajniejsze....
SAM 18-007pozdrawiam
milo