Forum modelarskie RC , projektowanie CAD
http://forum.aerodesignworks.eu/

ADW-1 L czyli czas na laminaty
http://forum.aerodesignworks.eu/viewtopic.php?f=61&t=500
Strona 4 z 6

Autor:  PiotrKostek [ 23 lis 2012, o 22:14 ]
Tytuł:  Re: ADW-1 L czyli czas na laminaty.

Sławek - mam pompę próżniową i będę kombinował, ale juz z samym laminowaniem z form. Nie spotkałem jeszcze opisu aby odsysać żelkot na kopycie - żelkot się sam ładnie układa na kopycie i szybko żeluje nie wiem jakby się zachował dociśnięty próżną. Moje problemy wynikają raczej z niedokładności i tego, ze robię to pierwszy raz. Problemem jest też żywica poliestrowa, która niestety jeździ po formie - epoksyd się ładnie klei. Poliester też jakos nie przepuszcza powietrza w nasączonej tkaninie - robią się bąble. - tutaj może by pomogła pompa, ale chyba żelkot by musiał już być porządnie zżelowany.
Teraz będę robił laminatową Cobrę - może jak ten projekt wyjdzie zrobiłbym tego Bociana ? jak nikt się nie podejmie.

Autor:  kesto [ 23 lis 2012, o 23:05 ]
Tytuł:  Re: ADW-1 L czyli czas na laminaty.

Jeśli używasz żywicy poliestrowej, to lepiej na formę dać matę szklaną, nie tkaninę. Łatwiej uniknąć bąbli powietrza.

Autor:  PiotrKostek [ 23 lis 2012, o 23:43 ]
Tytuł:  Re: ADW-1 L czyli czas na laminaty.

No właśnie zauważyłem :) tylko, że kupiłem taką grubą - chyba 300 niby na wzmocnienia i się beznadziejnie kładzie. Kesto - orientujesz się, czy żelkot epoksydowy można zrobić samemu mieszając żywicę z aerosilem?

Autor:  kesto [ 24 lis 2012, o 14:16 ]
Tytuł:  Re: ADW-1 L czyli czas na laminaty.

Do precyzyjnych prac i na pierwsze warstwy daj matę 150. Potem można przejść na 300 i 450. Mieszając żywicę z aerosilem otrzymasz coś w rodzaju żelkotu i właściwie możesz to stosować bez obawy. Oprócz krzemionki można też dodać pyłu aluminiowego. Wzmacnia on mieszaninę i daje od razu kolor oraz ułatwia aplikację na formie.

Autor:  PiotrKostek [ 24 lis 2012, o 14:28 ]
Tytuł:  Re: ADW-1 L czyli czas na laminaty.

Kesto - żelkot epoksydowy drogo wychodzi, a mam trochę żywicy, więc pomyślalem, żeby robić samemu żelkot. Jak widzisz mam pewne problemy z żywica poliestrową. Choć w moim przypadku było by to fajne rozwiązanie - jest tania a ja potrzebuję formę w zasadzie na raz. Z tego co piszesz, można robić z poliestrowej ? Czy darować sobie mimo wszystko ? gdybym robił z maty, to by pewnie jeszcze uprościło sprawę. I takie dodatkowe pytanie - ta mata co mam da radę z epoksydem?, czy musi być do epoksydu inna specjalna mata ?

Autor:  kesto [ 24 lis 2012, o 14:41 ]
Tytuł:  Re: ADW-1 L czyli czas na laminaty.

Jeśli chcesz mieć formę tanio i jednorazowo, to lepiej robić na poliestrze. Mniejsze koszty, efekt zbliżony, tylko zapach styrenu może być dość agresywny. Pamiętaj też, że forma na żywicy poliestrowej i macie, musi by grubsza aby mogła zachować odpowiednią sztywność. Wadą żywicy poliestrowej jest jej skurcz własny dużo większy niż epoksydów, które praktycznie tego skurczu nie mają. Stąd też forma powinna mieć jakieś usztywnienia np. z listew sosnowych, rurek plastikowych lub sklejki.
Jeśli chodzi o matę, to jest ona pewnie z lepiszczem do żywic poliestrowych, więc epoksyd będzie kiepsko ją przesączał. Są specjalne maty do epoksydów, ale nie podejrzewam abyś akurat taką posiadał.

Autor:  PiotrKostek [ 25 lis 2012, o 23:24 ]
Tytuł:  Re: ADW-1 L czyli czas na laminaty.

Wrzucam zdjęcia odbitek - niestety to jedyne jakie wyjdą z tej formy. Błędy początkującego pokutują i zmasakrowało mi formę. Nawet nie będę pokazywał jak to wygląda :) Zdecydowałem się jej nie naprawiać a zrobić nową na zupełnie nowych warunkach. Projekt ADW-L trwa nadal, choć czeka go poważna rewizja. Przeprowadziliśmy dyskusję w gronie zaangażowanych w projekt i zdania były raczej na zarzucenie pomysłu. Jednak ja nie odpuszczam i optymistycznie patrzę w przyszłość. W końcu chodzi o to, żeby się nauczyć pracować z laminatem. Wkrótce pokażę co dalej :)

Załączniki:
DSCF2071.JPG
DSCF2071.JPG [ 222.47 KiB | Przeglądany 10200 razy ]

Autor:  Kicior [ 26 lis 2012, o 00:48 ]
Tytuł:  Re: ADW-1 L czyli czas na laminaty.

A jak się klei takie dwie połówki?
Od środka (choć moja wyobraźnia tego nie obejmuje), czy fazuje się krawędzie i od zewnątrz?

Autor:  PiotrKostek [ 26 lis 2012, o 11:11 ]
Tytuł:  Re: ADW-1 L czyli czas na laminaty.

Mogę ci odpowiedzieć - sam nie wiem :) a tak poważnie, to ja dopiero eksperymentuję i poznaję zagadnienie. Są rózne sposoby - w goolge można znaleźć tego trochę. Wczoraj skleiłem połówki na tak zwaną zakładkę obcą - pasek tkaniny przyklejasz na krawędź jednej połówki drugą krawędź smarujesz żywicą - lekko zagęszczoną mikrobalonem składasz razem w formie, którą skręcasz. Następnie długą listwą dociskasz wszystko wykorzystując otwory w formie. Można też wkładać do środka baloniki, lub rękaw foliowy i go dmuchać. Tym niemniej ja skleiłem to tak i z tego co dziś widzę wyszło nieźle. Oczywiście jeśli pominąć nasz podstawowy problem, czyli przesunięcie połówek formy wynikające z błędnego podejścia do samej formy. Wieczorem wrzucę fotkę - choć w sumie nie wiem już jak prowadzić ten temat, bo będę robił trzecią formę :)

Autor:  slawekmod [ 26 lis 2012, o 15:50 ]
Tytuł:  Re: ADW-1 L czyli czas na laminaty.

Piotrek, polecam książkę Niestoja "Zdalnie kierowane modele szybowców", jest w niej opisana metoda wytwarzania laminatów w formach negatywowych i chyba nawet omówiona konstrukcja takiej formy.

Strona 4 z 6 Strefa czasowa UTC+2godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/