Forum modelarskie RC , projektowanie CAD

forum.aerodesignworks.eu
Dzisiaj jest 27 kwie 2024, o 17:13

Strefa czasowa UTC+2godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 145 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15  Następna
Autor Wiadomość
Post: 14 gru 2012, o 20:53 
Offline
Modelarz
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 gru 2012, o 09:35
Posty: 11
Lokalizacja: Chorzów
PiotrKostek pisze:
piotrek2102 pisze:
Niedokładność wykonania płata metodą konstrukcyjną w tej skali - ok 2000 mm są chyba większe niż te zwichrzenia.


Pozwolę sobie na odrobinę złośliwości - milo i tak poczyści temat. Ale jeśli budujesz skrzydła z taką dokładnością, że nie przykładasz wagi do podniesionej o 1-2 mm krawędzi spływu - a tyle mniej więcej wychodzi ze zwichrzenia to może odpuść sobie profil S3021 i rób z ręki albo na clarku. Nosek w S3021 jest podniesiony nie więcej niż milimetr co sprawia, że ten profil jest tak różny od płaskich, ale przecież przy twojej dokładności i tak nie ma to znaczenia... Może nie uczmy się dokładności, po co przypinać konstrukcję do deski, budujmy z ręki, bo i tak nie ma sensu... Przepraszam za off-topa


dla wyjaśnienia.
Buduję płaty od 1984 roku różnymi metodami. Byłem uczestnikiem modelarni lotniczej w Pałacu Młodzieży w Katowicach przez 10 lat i wiele się tam nauczyłem: podstaw ,modelarstwa oraz aerodynamiki. Startowałem również w MP w klasie F2B, gdzie precyzja była powiedzmy na pierwszym miejscu, jednak ciagłe startowanie w zawodach stało się dość nudne i meczące i pochłaniało wiele czasu na przygotowania: budowa modelu plus treningi 3 x w tygodniu po min. 3 loty a paliwo ledwo udawało sie dostać z klubowego lotniska.
Jeśli chodzi o dokładność wykonania płata, ćwiczyliśmy na stołach z deski z sufitu szaf (początki), stoły stalowe frezowane na CNC oraz płyt meblowych dodatkowo usztywnionych itp.
Te ostatnie są najlepsze, bo najtańsze i dokładne, to z moich doświadczeń.
Wagę a raczej poziomicę przykładam i owszem, jeśli ją najpierw skalibruję. Wolę jednak wszelkiego rodzaju przymiary metryczne: liniały, suwmiarki itp.

Chciałbym się jednak skupić na nowym projekcie a nie na złośliwościach. Chyba nie o to chodzi.
Może moje skromne doświadczenie jest nieporównywalne z Twoim, jednak przyglądam się tematowi, bo znalazłem go przypadkowo podczas poszukiwań informacji do projektu szybowca jak w temacie.
Odnośnie ww profilu w moim przypadku będzie wykonany metodą maszynową: laser lub frez.

P.S.
Milo, co i jak jeszcze mam dodać w profilu ?
Pozdrawiam

_________________
Futaba t8fg super, FunFly'e i szybowce - projektowanie, budowa i pilotaż


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 gru 2012, o 21:03 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31 lip 2011, o 22:19
Posty: 2966
Lokalizacja: Warszawa
Odpowiem za Milo, avatar jest obowiązkowy. Proszę przeczytać regulaminy , są na górze strony głównej.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 gru 2012, o 01:07 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 sie 2011, o 22:39
Posty: 3709
Lokalizacja: Elbląg
Posty z wątku "ADW-1 - budowa prototypu" przeniesione tutaj, reszta , mniej istotna i merytoryczna usunięta. Proponuję wszelkie dyskusje na temat ADW-1 prowadzić tutaj, wszystkie uwagi i spostrzeżenia proszę zamieszczać w tym wątku.

_________________
https://gliders.pl/ Szybowce są najfajniejsze....
SAM 18-007
pozdrawiam
milo


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 gru 2012, o 11:45 
Offline
Modelarz
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 lip 2012, o 10:44
Posty: 61
Lokalizacja: Zabrzeg
Znalazłem małą nieścisłość.
W pierwszym poście na rysunku jest rozpiętość statecznika poziomego 550mm natomiast na szkicu jest 500mm,
Czy ta różnica ma znaczenie?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 gru 2012, o 12:13 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 sie 2011, o 22:39
Posty: 3709
Lokalizacja: Elbląg
Szkic jest obowiązyjący, to wcześniej to były przymiarki, rozmyślania ;)
Wymiary poziomego takie jak na szkicu.

_________________
https://gliders.pl/ Szybowce są najfajniejsze....
SAM 18-007
pozdrawiam
milo


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 gru 2012, o 11:36 
Offline
Modelarz
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 gru 2012, o 09:35
Posty: 11
Lokalizacja: Chorzów
Cześć.
Chciałbym jeszcze wrócić do kwestii usterzenia oraz podwójnego wzniosu płata.
Ameryki z pewnością nie odkrywam, traktuję to raczej jako przypomnienie teorii dla dobra projketu.
Pewnym jest, że statecznik typu "T" ładniej wygląda, choć to może kwestia gustu.
Niewątpliwie chroni usterzenie podczas lądowania na trawie.
Podczas lotu w poziomie praktycznie jest bez różnicy czy to jest T czy jak tam niektórzy mówią "krzyżowe" i inne.
Jednak:
Podczas lądowania i zahaczenia końcówką płata model zaczyna nam obracać w lewo lub w prawo, koniec kadłuba gwałtownie przyspiesza zataczając szeroki łuk. Pomiędzy belką kadłuba a statecznikiem poziomym z racji dużego ramienia powstaje ogromny moment i jeśli połączenie statecznika pionowego z kadłubem jest słabe, czyli:
2 różne materiały, wszelkiego rodzaju nieciągłości czyli tzw zjawisko karbu, to po prostu go tam łamie. I nawet nie ma aż takiego znaczenia sztywność samego statecznika pionowego. wiele razy widziałem urwany statecznik a pęknięcie było właśnie w połączeniu. Gdy mamy do czynienia z EPP (słabsze od rurki węglowej) to widać jak statecznik T kiwa się na boki. Kadłub z EPP łatwo się skręca, tyle, że jest elastyczny i absorbuje naprężenia - do czasu ...
Usterzenia typu T widzę raczej jako jednolitą bryłę z kompozytu wykonaną w całości. Lub zniwelowanie zjawiska karbu poprzez przelaminowanie tego miejsca - połączenie kadłuba z laminatu z pionowym np. z balsy.

Wznios płata, powierzchnia boczna kadłuba a ster kierunku.
Im mniejszy wznios płata tym większy ster kierunku nam trzeba.
Płat ze wzniosem - stabilny lot, szybka reakcja po wychyleniu steru kierunku - zwiększenie siły nośnej na jednej końcówce skrzydła i przechył modelu. To raczej dla lotów termicznych z małą ingerencja pilota w model. Nawet lotki są zbędne.

Gdy chcemy aby ster kierunku był efektywny w modelu z zerowym wzniosem, trzeba zadbać o większą powierzchnię boczną kadłuba i to przed jego środkiem ciężkości - czyli tam gdzie jest kabina. Powstanie wtedy większy moment skręcający pomiędzy sterem a właśnie tą powierzchnią i model wejdzie w ślizg - dobre dla modeli o większych prędkościach lotu.
Gdyby taki model miał dodatkowo wznios, przechyli nam go oczywiście na skrzydło.

Aby iść na pewien kompromis stosuje się usterzenie V.

Czekam na dalsze postępy w projekcie i z racji obecnego braku czasu służę na razie wiedzą teoretyczną
Pozdrawiam

_________________
Futaba t8fg super, FunFly'e i szybowce - projektowanie, budowa i pilotaż


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 gru 2012, o 17:04 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 sie 2011, o 22:39
Posty: 3709
Lokalizacja: Elbląg
No faktycznie Ameryki nie odkrywasz :lol:
O zaletach różnych układów usterzeń byla chyba dość ostra dyskusja w tym albo w innym wątku. Usterzenie Rudlickiego "V" faktycznie jest jakimś kompromisem, ale zasadniczo stosuje się je w modelach, rzadko w prawdziwych szybowcach i samolotach. Dlaczego? Proponuję przeczytać opis oblotów "Jaskółki L" z tym usterzeniem.
Osobiście wszystkie opisane przez Ciebie plusy i minusy tych układów przerobiłem i odczułem na własnej skórze, z wyjątkiem 'V", ten mi się poprostu nie podoba ;)

_________________
https://gliders.pl/ Szybowce są najfajniejsze....
SAM 18-007
pozdrawiam
milo


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 gru 2012, o 14:21 
Offline
Modelarz
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 gru 2012, o 09:35
Posty: 11
Lokalizacja: Chorzów
piotrek2102 pisze:
Osobiście wszystkie opisane przez Ciebie plusy i minusy tych układów przerobiłem i odczułem na własnej skórze, z wyjątkiem 'V", ten mi się poprostu nie podoba ;)

... mnie też się nie podoba, niestety. Trudno było mi się przekonać do modeli zboczowych z takim usterzeniem ale chyba tylko w tej dyscyplinie wyglądają dość dobrze - "drapieżnie" przy dużych prędkościach.

Czy jest już zatwierdzona konstrukcji płata i kadłuba szybowca jak w temacie ?
Interesuje mnie łączenie płatów i dźwigar oraz statecznik pionowy.
Szperając w necie, znowu naszła mnie myśl o dźwigarze z rurki na całej długości połówki płata, czyli 2 w jednym:
- dobry, mocny dźwigar plus miejsce na bagnet. Dodatkowo fajne i przyjemne składanie.
A może znowu czegoś nie doczytałem i ta koncepcja jest odrzucona z jakichś nieznanych mi powodów ?
Ja np. mam złe doświadczenie z krótkim bagnetem stalowym, podczas twardszego lądowania spowodował rozwarstwienie pierwszego żeberka na skutek dźwigni, która powstała podczas przeciążenia. Stal wytrzymała ale dźwigar sosnowy i sklejkowe żebro w płacie nie. To było ponad 10 lat temu ale szybowiec od tamtej pory leży na półce.

_________________
Futaba t8fg super, FunFly'e i szybowce - projektowanie, budowa i pilotaż


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 gru 2012, o 14:45 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 sie 2011, o 22:39
Posty: 3709
Lokalizacja: Elbląg
Ogólnie bryła kadłuba, jej ksztalt jest taki jaki jest. Sam model podatny jest na modyfikacje, nic nie jest narzucone z góry. Chcieliśmy tylko przedstawić cały proces projektowania, opracowywania technologii i samej budowy łącznie z oblotem, aby zachęcić innych do samodzielnego wymyślania modeli.
Co do łącznika stalowego....hmmm, nie wiem dlaczego takie opinie krążą po forach. W wykonaniu zapropowanym przezemnie i osobiście sprawdzonym w wielu modelach, opisywana przez Ciebie sytuacja nie miała miejsca. Kilka razy miałem tzw "krety", z dużych wysokości, przy dość sporych prędkościach. Jedyne co było do wymiany to sam stalowy łącznik, no oczywiście płaty ulegały uszkodzeniu, ale nie w miejscu gdzie wchodzi łącznik. Naprawdę nigdy nie zdażyło mi sie rozwarstwienie czy popękanie tego miejsca. A co by było jakby był łącznik węglowy? Nie wiem czy czytałeś w moich wątkach jak wykonuję ten element, jest naprawdę solidny i solidnie powiązany z dźwigarami oraz wydaje mi się, dobrze siły z platów wyprowadzone na węzeł kadłuba. To co opisuję jest sprawdzone osobiście, to są moje obserwacje, a modele bardzo intensywnie eksploatuję, na nich uczą się latać moi koledzy , znajomi, wykonuję akrobację itp, czyli można powiedziec, że mam dosć szerokie spektrum eksploatacyjne. Skladanie też jest banalne, bo łącznik jest prosty, także tutaj nie widzę różnicy.

edit
w tym wątku opisuję samą zasadę budowy tego elementu
viewtopic.php?f=36&t=39&start=10

_________________
https://gliders.pl/ Szybowce są najfajniejsze....
SAM 18-007
pozdrawiam
milo


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 gru 2012, o 15:39 
Offline
Modelarz
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 gru 2012, o 09:35
Posty: 11
Lokalizacja: Chorzów
Milo, w moim przypadku połączenia płatów sytuacja była następująca:
konstrukcja dźwigara w modelu ARF:
pas dolny i górny - sosna. Pomiędzy pasami wkładka drewniana (klocek) z nawierconym otworem fi 6 żebro, długość ok. 10 cm od początku płata wgłąb. w ten otwór wkładało sie bagnet na długość ok 10 cm. Zwróć uwagę, że w Twoim przypadku jest wklejona rurka sporo dłuższa, która rozkłada siły na dłuższym ramieniu. Sama rurka jest bardzo sztywna i wystarczy krótki bagnet stalowy który nie wyłamie tejże rurki bo ona jest przymocowana do obu pasów dźwigara drewnem i na całej swojej długości. U mnie tego nie było. Pasy dźwigarów się rozeszły, bo powiązane były ze sobą klockiem na krótkiej długości i same w sobie były słabe, pręt tylko to udowodnił.
Także Twoja metoda, jak teraz widzę ze zdjęć jest jak najbardziej odpowiednia.
Konkluzja
Łącznik może być krótki, jeśli jest to np. pręt stalowy czy węglowy ale kieszeń musi być długa i jednolita, niwelująca zjawisko karbu od łącznika stalowego, tworząca dźwignię o dużym ramieniu w płacie, oczywiście rurka musi być sztywno powiązana z pasami dźwigara, to nie ulega wątpliwości.
Jaką długa rurkę w płacie stosujesz w modelu np. do 2,5 m rozpiętości ?

_________________
Futaba t8fg super, FunFly'e i szybowce - projektowanie, budowa i pilotaż


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 145 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14, 15  Następna

Strefa czasowa UTC+2godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group