Forum modelarskie RC , projektowanie CAD

"a czy on na linkach lata?".
No to trafiasz na samych znawców.
Mnie zawsze pytali czy to lata na sznurku.

_________________
Pozdrawiam.
Stefan.

Aż łza się w oku kręci stare dobre czasy modelarskiej młodości się przypominają. Mam jeszcze kilka samozapłonów idealnych do uwięzi, szkoda ze z paliwem problem bo może tez cos bym popełnił mam 1,5 i 2,5 mvvs i jakiegoś chinola 2,47. Pierwszy model na uwięzi jaki zrobiłem to był Zlin Z50L o konstrukcji takiej jak Twój tylko skrzydła styro kryte jakąś tkaniną, potem były kombaty. Widziałem ostatnio fajne plany uwięzi ala makieta, może kiedyś... Gratuluję modelu

_________________
Pozdrawiam,
Daniel

Przed wielu laty,postanowiłem zbudować dwa modele makiet w skali 1: 10, a mianowicie PZL 101 Gawron i akrobata Curtis Pitts. Modele miały latać wyłącznie na uwięzi. Są zaopatrzone w silniczki samozapłonowe. Niestety, z przyczyn obiektywnych nigdy nie wzbiły się w powietrze, ale za to pięknie prezentują się... zdobiąc sufit w moim mieszkaniu
I parę zdjęć. Przepraszam za jakość

_________________
...Kto nie ma wyczucia prędkości i wydoskonalonej precyzji ruchów niewiele zwojuje....

Pozdrawiam: Tadeusz

Łza w oku ze wzruszenia mi się zakręciła widząc modele na uwięzi na III Otwartych Mistrzostwach Polski Modeli Oldtimer 2023. Moje pierwsze loty na boisku szkolnym wykonywałem na podobnym modelu o nazwie "Żuk". Następny to była sylwetkowa "Wilga" i "Wicherek 10". Modeli nie ma (z wyjątkiem Wicherka niedawno przerobionego na elektryka) ale silniczki na pamiątkę zostały. METEOR MD 2,5 i SOKÓŁ OTM 2,5.

_________________
...stare szybowce mają w sobie duszę...

Pozdrawiam Mirek

To może wspólnymi siłami wskrzesimy modele na latające na uwięzi i w przyszłym roku na Mistrzostwach Polski wystartują jako oddzielna kategoria .
Pozdrawiam
Sylwester

Witam,

Jeśli chodzi o modele ze zdjęcia, mogę powiedzieć nieco więcej na ich temat. Otóż, model podobny do Akrobatka wykonałem na podstawie planów zawartych w zestawie firmy Model Making, wyposażony w silnik żarowy Frog 500 o pojemności 5 cm. Lata nieźle, zdolny do wykonania podstawowej akrobacji. Kolejny model to Meteor, wykonany z zestawu przez mojego ojca, obecnego na wspomnianych zawodach, silnik ASP 2,5 cm. Co ciekawe, silniczek ten, często krytykowany napędza ten model już 4 lata. Ostatni, Mustang wykonany z planów zamieszczonych na stronie outerzone.co.uk. Konstrukcja wykonana przeze mnie, natomiast uzbrojenie plus pokrycie wykonał mój ojciec. Model wyposażony jest w silnik żarowy Kometa o pojemności 4,8 cm lub 5,6, nie pamiętam już. Lata bardzo fajnie, co potwierdził na mistrzostwach przez Andrzej Żychliński, który wykonał nim krótki lot. Pozdrawiam, Marcin

fajne modele, gdzie można Was spotkać i zobaczyć Wasze loty?

Dziękuję,

Mieszkamy w Otwocku k. Warszawy i tu głównie latamy, chociaż ostatnio zlikwidowano nasze "lotnisko" więc szukamy kolejnego. Jak coś znajdziemy dam namiar oczywiście zapraszamy Mistrza. Jednak co do samych lotów to jesteśmy zupełnymi amatorami, ot od czasu do czasu pokręcimy się w kółko a w zasadzie to ja, ojciec z racji choroby jest pomocnikiem/mechanikiem. Nie startujemy w żadnych zawodach modeli CL, nie budujemy "dorosłych" modeli, nie dostosowujemy silników. Takie raczej podwórkowe latanie.
Lubujemy się w szkolnych konstrukcjach typu Perkoz, Peciu czy te z powyższego zdjęcia. Oto kilka filmów z lotów. Marcin

Dzięki za odzew, Z tym Mistrzem to przesada , cały czas uczę się czegoś nowego . Chętnie się do Was wybiorę może coś podpatrzę ,a i wy może na tym skorzystacie i zaczniecie budować coś większego. Ja latam na bocznym boisku piłkarskim , może spróbujcie poszukać w tym kierunku.
Pozdrawiam
SK

Sylwek.
Twoje loty tak wyglądają? Widać ,że to elektryk. Jest na co popatrzeć.
https://www.youtube.com/watch?v=0tRqihqtzgY

_________________
...stare szybowce mają w sobie duszę...

Pozdrawiam Mirek