Forum modelarskie RC , projektowanie CAD

Tytuł nie ma wiele wspólnego z kobuzem 2600, po prostu wrzuciłem ten model do tego tematu.

Ciąg dalszy zmagań z Kobuzem. Do zrobienia jeszcze natarcie i spływ statecznika pionowego z miękkiej balsy 6mm, półka pod serwa, płoza ogonowa. Potem offsety i do cięcia.

Zrobiłem formatki elementów sklejkowych. Okazało się że bez problemu zmieściły się na jednym arkuszu 1000x500mm który podzieliłem na dwa łatwiejsze w transporcie kawałki 1000x250mm. Dzwoniłem dziś do p. Andrzeja i udało mi się załatwić wycięcie w nadchodzącym tygodniu.

Rozrysowałem statecznik. Ponieważ z małymi stopkami jest ten problem że podczas szlifowania górnej powierzchni szkieletu się łamią postanowiłem zastosować inny patent co widać na screenie.
W stateczniku (rozpiętość 607mm) zastosowałem półżeberka ze sklejki 0.8mm i przechodzącą przez nie rurkę węglową. Oczywiście można było zastosować dodatkowe wstawki pionowe w okolicy tej rurki ale raczej nie ma sensu. Czy słusznie to czas pokaże. Statecznik będzie pokryty balsą 1,5mm i pewnie zalaminowany tkaniną 25-40g/m2.
O ile kadłub i usterzenie jest w miarę proste to skrzydła pewnie będą upierdliwe w rysowaniu i wykonaniu.

Odebrałem dziś wycinankę kadłuba i statecznika od Pana Andrzeja. Chwilę poczekałem na końcówkę cięcia. Jest trochę elementów balsowych ale nie chciałem rozpakowywać żeby nie powypadały elementy. Zdjęcia zrobiłem kulawą nokią 820 więc jak widać szału nie ma. W sobotę zacznę sklejanie. Jak się powiedziało "A" to wypada powiedzieć: kurcze, myślałem że będzie to większy model. Chyba zapomniałem jaką fizycznie wygląda 1000mm. No cóż. Z drugiej jednak strony będzie łatwiejszy w transporcie. Jak zacznę sklejać to pewnie założę nowy wątek.

Próbne składanie.

Powalczyłem z kadłubem. Jeszcze ze 2 godziny i będzie można usunąć podpórki przyciskające dolne podłużnice na czas wiązania kleju.

Podgoniłem jeszcze trochę z robotą.

Udało mi się dziś podskoczyć do sklepu na Bitwy Warszawskiej. Kupiłem parę dupereli do Kobuza, między innymi rurkę węglową 14/10mm co pozwoli na zrobienie kadłubowej części kieszeni łącznika.
Kupiłem też na próbę jedno serwo Hitec MG125- niskoprofilowe. Wygląda na to że takie zastosuję w Kobuzie. Oczywiście w kieszonki na serwa zmieszczą się też typowe serwa micro. Samo serwo wygląda solidnie i nie ma żadnych luzów. Podobne do niego jest Turnigy 555 (ponoć mocniejsze) ale 125-kę mam w sklepie "pod nosem". Biorę się za projektowanie skrzydeł.

Zacząłem rysować skrzydło. Będą dwa dźwigary, główny z listew 8x3mm oraz tylny, pomocniczy z listew 5x2mm. Dźwigary będą spięte wstawkami ze sklejki 0,4mm. W skrzydle będą dwa serwa, jedno będzie obsługiwało lotkę , drugie odchylany hamulec aerodynamiczny. Dostęp do serw poprzez odkręcane klapki. Serwo lotki to hitec mg125 a hamulca Corona 239MG.