Dziś oblataliśmy ponownie Fokę tym razem z nowymi skrzydłami.
Ogólne powstały one w tydzień, dosłownie nie robiłem nic innego niż ich budowa, właśnie by zdążyć na dzisiejsze zawody
Foka latając na nich, jest inna.
Zmienia się zakres prędkości użytkowych, wydaje się też, że wzrosła doskonałość.
Jak dla mnie, pierwsze wrażenia bardzo pozytywne, lądowanie wydaje się prostsze niż na oryginalnych płatach (a może to kwestia, że powili się przyzwyczajam, ciężko ocenić
)Spora różnica w działaniu miksu motylka (w przypadku Foki, tylko lotki w górę).
Działa to dobrze i model się ustatecznia, na skrzydłach z MH32, ten efekt nie jest tak widoczny, wręcz gdy lotki są zbyt wychylone, model zachowuje się dziwnie.
Tu tego efektu nie ma.
No i na koniec wygląd Foki, na tym model najbardziej zyskał.
Jest dobrze i na ziemi i w powietrzu
Na koniec, jako, że wszystko działa jak należy, nowe skrzydła otrzymały nowe znaki rejestracyjne i zostały dopuszczone do dalszej eksploatacji
Załącznik:
IMG_20200919_203934.jpg [ 483.14 KiB | Przeglądany 12097 razy ]
model spada jak liść, tylko bez kiwania na boki i wirowania 
. Co do zachowania modelu, lot silnikowy bez zmian, te dodatkowe 100g nie ma znaczenia, idzie w góre pod kątem 70st 
