Forum modelarskie RC , projektowanie CAD :: Wyświetl temat - Grand Prix szybowcowe

Forum modelarskie RC , projektowanie CAD http://forum.aerodesignworks.eu/

Grand Prix szybowcowe - Wrocław 2017 http://forum.aerodesignworks.eu/viewtopic.php?f=41&t=1551	Strona 1 z 1

Autor:	molej [ 15 maja 2017, o 17:36 ]
Tytuł:	Grand Prix szybowcowe - Wrocław 2017
Najlepsi piloci świata, szybowce latające z prędkościami sięgającymi 300 km/h i widowiskowy wyścig skrzydło w skrzydło. Tegoroczna rywalizacja o tytuł Mistrza Świata w wyścigach szybowcowych VIII serii Sailplane Grand Prix 2017 rozgrywana będzie w Polsce od 27 maja do 3 czerwca. Załącznik: 01.jpg [ 113.74 KiB \| Przeglądany 12551 razy ] Najlepsi szybownicy i najszybsze szybowce świata pojawią się na lotnisku w Szymanowie (Wrocław). Piloci w cyklu zawodów FAI SGP ścigają się w bardzo zróżnicowanym terenie po całym świecie. Zawody 8 serii rozgrywane są kolejno w Australii, USA, RPA, Hiszpanii, Polsce, we Włoszech, Francji, na Słowacji i w Słowenii. Finały odbędą się w styczniu 2018r w Chile. Wrocławskie wyścigi cyklu Mistrzostw Świata będą prezentowane na żywo, publiczność na lotnisku będzie mogła oglądać podniebne zmagania na wielkim ekranie. Dzięki specjalnym urządzeniom zamontowanym w kabinach szybowców, oraz sieci odbiorników naziemnych, kibice będą mieli możliwość oglądania pilotów w każdej sekundzie lotu. Filmy, zdjęcia oraz wszystkie informacje dostępne są na oficjalnej stronie zawodów. Film promujący zawody: Więcej info: http://www.aeroklub.wroc.pl/web/zobacz- ... zymanowie/

Autor:

molej [ 19 maja 2017, o 11:14 ]

Tytuł:

Re: Grand Prix szybowcowe - Wrocław 2017

Transmisje na żywo będzie można oglądać na kanale Aeroklubu Wrocławskiego

Załączniki:

00.jpg [ 99.99 KiB | Przeglądany 12513 razy ]

Autor:

molej [ 28 maja 2017, o 22:24 ]

Tytuł:

Re: Grand Prix szybowcowe - Wrocław 2017

Za nami dwa dni treningów oraz dwa dni wyścigów. W pierwszy dzień treningowy (czwartek) nikt nie zdecydował się na latanie. Pogoda była słaba oraz większość zawodników tego dnia przybyła na lotnisko i przygotowywała szybowce. W piątek (drugi dzień treningowy) wyłożono trasę treningową a start opóźnił się ze względu na ważenie szybowców. Ważenie polegało na pomiarze masy z koła głównego oraz ogonowego - suma nie mogła przekroczyć 600 kg. Zdecydowana większość z siedemnastu zawodników, taką właśnie masę miała (oczywiście nie obyło się bez spuszczenia kilku litrów wody). Kilku zawodników miało po 599 oraz 598kg masy oraz jeden zawodnik (Stanisław Wróbel) ze starszym typem szybowca ASG 26E bez zbiorników balastowych miał około 450kg. Pan Stanisław od początku mówił że przyjechał tylko polatać i jak to określił "zamykać stawkę" ale dopiero po ważeniu zrozumiałem co miał na myśli

Wracając do ważenia - po pomiarze masy całkowitej, zapinano szybowiec na hak samochodu, zakładano kółka pod skrzydła i wykonywano pomiar referencyjny tylko na kole głównym, który nie mógł być przekroczony w kolejnych dniach lotnych.
Wracając do trasy treningowej

- z racji długiej procedury ważenia, start odbył się późno, warunki się pogorszyły i na lotnisko dosyć szybko wróciły dwie maszyny. Później kolejna, jedna siadła w polu 30 km od lotniska a reszta polatała - ale był to tylko dzień treningowy.
Sobota - dzień pierwszych zawodów. Szybowce na grid-zie ustawiono w 3 rzędach, były 3 holówki, trochę biegania ale całość sprawnie poszła. Po wyczepieniu się ostatniego szybowca, wszyscy krążąc na lotnisku oczekiwali na start. Po rozpoczęciu startu, zawodnicy ruszyli na trasę a nam pozostało śledzenie wyścigu wirtualnie. Z różnych względów trzeba było anulować wyniki, za to dziś w kolejnym dniu powinno już być wszystko ok.
Na dolocie, Łukasz Wójcik szedł łeb w łeb z Sebastianem Kawą. Za nimi, nieco wyżej szedł Hermann Leucker który wysokość zamienił na prędkość i przed samą metą wyprzedził polaków swoim ASG 29E. Warunki dziś do latania były nie za dobre, termika bezchmurna - cały peleton trzymał się praktycznie razem przez większą część wyścigu.
Jutro kolejny dzień - warunki mają być lepsze. Na koniec kilka zdjęć z pierwszego dnia wyścigowego:

Załączniki:

01.JPG [ 404.04 KiB | Przeglądany 12462 razy ]

02.JPG [ 331.4 KiB | Przeglądany 12462 razy ]

03.JPG [ 263.26 KiB | Przeglądany 12462 razy ]

04.JPG [ 193.87 KiB | Przeglądany 12462 razy ]

05.JPG [ 305.16 KiB | Przeglądany 12462 razy ]

Autor:	molej [ 29 maja 2017, o 20:37 ]
Tytuł:	Re: Grand Prix szybowcowe - Wrocław 2017
Dziś rano, po kolejnych analizach i konsultacjach z przedstawicielem FAI, okazało się że pierwszy dzień wyścigów został jednak zaliczony. Zwyciężył nasz zawodnik, mistrz świata - Sebastian Kawa Dnia dzisiejszego, przed godz. 10:00, podczas ważenia szybowców, do lotniska zbliżały się ciemne chmury zwiastujące deszcz. I tak też się stało. Po krótkim opadzie który zbił całą termikę, wyszło słońce, a odprawę na grid-zie wykonano o 14:00. Około 16:00 rozpoczął się wyścig na trasie bardzo krótkiej (nieco ponad 100km). W trakcie lotu na drugi punkt zwrotny, piloci trafili na potężną i rozległą komórkę burzową, która spowodowała lądowanie kilku zawodników poza lotniskiem, wielu wróciło na silniku a w efekcie nikt nie ukończył konkurencji. Poniżej zdjęcie z dzisiejszego poranka: Załącznik: 06.jpg [ 256.1 KiB \| Przeglądany 12442 razy ] Krótkie video z treningów: Wyścigi dzień pierwszy: Wyścigi dzień drugi: I ostatnia prosta dnia drugiego: Oglądanie relacji komputerowej nie jest aż tak widowiskowe jak widok przylatujących szybowców ale można połączyć jedno z drugim przybywając na lotnisko Jeśli ktoś mieszka niedaleko - polecam obejrzeć start i dolot szybowców zrzucających wodę - emocje gwarantowane

Autor:	molej [ 30 maja 2017, o 22:32 ]
Tytuł:	Re: Grand Prix szybowcowe - Wrocław 2017
Na porannej odprawie, meteorolog przewidywał możliwość tworzenia się bardzo gwałtownych burz. Z tego powodu trasy dziś nie wyłożono. Nadmienił on jednak, że w Lesznie, na mistrzostwach, przy podobnym stanie atmosfery - trasę wyłożono Aby "polatać", zorganizowano konkurencję Match Racing. Dwa szybowce wyciągano równocześnie na ~650 m nad środek lotniska, ścigały się po prostej do punktu zwrotnego oddalonego o 3 km, zawrót 180°, powrót na lotnisko i dalej w po prostej w kierunku drugiego PZ oddalonego o kolejne 3 km od środka pasa. Kolejny zawrót 180°, i do pierwszego PZ, na nim zawrót i na linie mety na lotnisku. Wszystko bardzo szybko, dynamicznie, efektownie. Zwłaszcza mijanie linii mety na dużej prędkości i bardzo małej wysokości Latanie było dla chętnych, zadeklarowało się 8 pilotów. Poniżej bardzo sympatyczny Litewski zawodnik Gintas Zube: Załącznik: 07.JPG [ 309.94 KiB \| Przeglądany 12419 razy ] Tutaj pierwsza para i zarazem liderzy klasyfikacji - Hermann Leucker oraz Sebastian Kawa: Załącznik: 08.JPG [ 239.94 KiB \| Przeglądany 12419 razy ] Poglądowe wideo: Po pierwszej turze, ze względu na nadchodzącą burzę - wyścigi przerwano. Nie mylił się nasz meteo co do gwałtowności burz Załącznik: 09.JPG [ 277.41 KiB \| Przeglądany 12419 razy ] Na szczęście obyło się bez gradu

Autor:	molej [ 2 cze 2017, o 22:32 ]
Tytuł:	Re: Grand Prix szybowcowe - Wrocław 2017
Za nami kolejne trzy dni emocjonujących wyścigów. Wyścig 3: Wyścig 4: Oraz dzisiejszy wyścig. Świetnie wyglądają szybowce na końcówce wyścigu, gdy kilka z oddali pędzi do mety. Wczoraj było bardzo widowiskowo na ostatniej prostej - poniżej materiał: Jutro niestety już ostatni wyścig, prowadzi S. Kawa przed bardzo utalentowanym i sympatycznym Łukaszem Wójcikiem. Na trzecim miejscu Litwin - Gintas Zube.

Autor:	molej [ 7 cze 2017, o 12:19 ]
Tytuł:	Re: Grand Prix szybowcowe - Wrocław 2017
No i niestety zakończyły się mistrzostwa SPG. Jeszcze jedno ciekawe video z Match Racing'u: https://www.facebook.com/10001129999274 ... 582260938/ Wyścig 5 (przedostatni dzień): Ostatniego dnia, warunki nie były za dobre, jednakże trasa została wyłożona. Ostatnia odprawa na Grid'zie: Załącznik: 10.JPG [ 409.63 KiB \| Przeglądany 12332 razy ] Warunki z upływem czasu pogarszały się. Wielu zrezygnowało i powracali na lotnisko przy pomocy silnika dolotowego. Za połową trasy, pozostało tylko czterech zawodników - Łukasz Wójcik, Bogdan Dorożko oraz dwóch Niemców. Bogdan został zmuszony do odpalenia silnika i niejako zakończył konkurencję. Jednakże nie wrócił od razu na lotnisko tylko został i pomagał szukać noszeń. Masa powietrza która przyszła, nie chciała w ogóle "współpracować" Łukasz, gdy zobaczył że dwójka Niemców nisko nad ziemią odpaliła silniki pomyślał - "A to cwaniaczki" Z racji takiej iż nie posiadał silnika, próbował jeszcze coś znaleźć ale pole było nieuniknione. Posadził szybowiec na polu buraku idealnie w środku ścieżki agrotechnicznej: Załącznik: 11.jpg [ 173.15 KiB \| Przeglądany 12332 razy ] Po powrocie na lotnisko nastąpiła ceremonia zakończenia mistrzostw: Załącznik: Komentarz: https://pl-pl.facebook.com/AeroklubWroclawski/ 12.jpg [ 202.27 KiB \| Przeglądany 12332 razy ] Dwójka Polaków uzyskała awans do finału VIII serii SGP, które odbędą się w Chile na początku przyszłego roku. Trzeci Gintas Zube znalazł się na liście rezerwowej. Po pamiątkowym zdjęciu, przyszła pora na świętowanie i powroty: Załącznik: Komentarz: https://pl-pl.facebook.com/AeroklubWroclawski/ 13.jpg [ 406.29 KiB \| Przeglądany 12332 razy ] W przyszłym roku, eliminacje do finału SGP odbędą się również w Polsce. Tym razem w Kielcach.

Autor:	molej [ 25 sty 2018, o 15:47 ]
Tytuł:	Re: Grand Prix szybowcowe - Wrocław 2017
Za nami 8. finał Szybowcowego Grand Prix który odbył się niedaleko stolicy Chile. Zakwalifikowało się do niego dwóch polaków, Łukasz Wójcik oraz Sebastian Kawa. Zawody wygrał Sebastian, do ostatniej chwili była walka aby utrzymać pierwsze miejsce. Nasz drugi mistrz, bardzo sympatyczny Łukasz, po grudniowych treningach wrócił do Polski na narodziny swojej córki. Następnie wyruszył do Chile na kilka dni przed mistrzostwami. W czwartym wyścigu, w zaciętej walce oddał trzecie miejsce Kawie, sam plasując się na miejscu czwartym. W generalnej klasyfikacji zajął 13ste miejsce, co jest nie małym sukcesem biorąc pod uwagę poziom czołówki światowych zawodników. Latanie w górach różni się znacznie od latanie po nizinach. Przy słabych warunkach, zawodnicy lecieli np. 80 km do punkty zwrotnego, zyskując energię tylko na żaglu. Zdarzały się też loty na fali. Nasz mistrz, Łukasz Wójcik, na portalu społecznościowym tak opisał specyfikę lotów: "Zawody były trudne i często nawet niebezpieczne. Z pozoru góry wydawały się bezpieczne i czytelne. Jednak co innego latać w dobrych pogodach na 4-5 tys. metrów, a co innego nisko po nie noszących nieregularnych stokach. Dla mnie, czyli kogoś kto na codzień nie ma styczności z górami, tym bardziej tak potężnymi jak Andy były to najtrudniejsze zawody w życiu. Starałem się latać zachowując stosowny margines bezpieczeńswa a ryzyko ograniczałem do minimum. To oczywiście miało odzwierciedlenie w wynikach, gdyż szczególnie tutaj trzeba było podejmować decyzje zdecydowanie, bez tracenia czasu na niepotrzebne kółka. Trzeba było w każdej chwili wiedzieć gdzie i na jakiej wysokości wlecieć by nie być za nisko czy za wysoko. To bardzo trudne, gdyż trzeba znać ten teren perfekcyjnie, wszystkie dobre miejsca i przejścia." Znalazłem fajny film o Wyścigach szybowcowych - świetne ujęcia Niestety w ostatnim dniu zawodów, w wpyadku zginął miejscowy zawodnik Tomas Reich. Przyczyn jeszcze nie ustalono...

Strona 1 z 1	Strefa czasowa UTC+2godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/