molej pisze:
Krzysztof, jakbyś powiedział jeszcze jakie tkaniny i ile warstw położyliście na każdy kadłub - byłoby miło
Nie pisałem bo wszystko jest w fazie testowej to znaczy mimo że jachty maj być raczej do zabawy niż do startów w zawodach, jednak chcemy dostosować je do wymogów klasy IACC 120 (waga ,wymiarowanie). Kadłub jest projektowany od zera wzorowany na prawdziwym jachcie NZL 20 .
Co do materiałów, kadłub to dwie warstwy żelkotu nakładane pędzlem (docelowo ma być nakładany pistoletem, technologia ma być zastosowana przy kadłubach PWS 101 a tam już nie pozwolimy sobie na nakładanie żelkotu pędzlem) i dwie warstwy tkaniny szklanej 240. Do tego wręgi z rowingu węglowego.
Forma - grubość dość spora, gruba warstwa żelkotu narzędziowego i 8 warstw maty szklanej 350 wzmocnione też węglem.
Poprzednie jachty robiliśmy metodą pozytywową i niestety kosztowały nas strasznie dużo pracy wykończeniowej. Technologia którą obraliśmy teraz jest zdecydowanie lepsza, oczywiście nie opłacalna przy jednym kadłubie ale przy kilku zrobienie formy negatywowej się zwraca a jakość kadłuba jest bez porównania lepsza.
Teraz tak jak pisałem wcześniej, projektowanie pokładu zobaczymy na ilu próbach projektowych się skończy. W między czasie przygotowujemy formę pod kadłub 1,6 m.