Forum modelarskie RC , projektowanie CAD

Tak, oczywiście, dlatego pytam się : dlaczego jest ażurowany. Taki ruch pozbawia keson swojej roli. Myślę więc, że odpowiednie zaprojektowanie natarcia i rezygnacja z kesonu /wydatne uproszczenie budowy/ dało by zdecydowanie lepszy efekt na minus w wadze elementu. Uważam to za błąd. Moim skromnym zdaniem, tak jak pisałeś Sławku, keson "działa" jak jest pełny i zamknięty, jak rura lub inny profil.

_________________
https://gliders.pl/ Szybowce są najfajniejsze....
SAM 18-007
pozdrawiam
milo

Nawet niezamknięty wstawkami robi swoją robotę. Jak kleję garby w modelach to kadłub jest potem nie do skręcenia.

Ażurowanie kesonu było w pierwotnym projekcie jaki podesłałem Tomkowi i w trakcie wymiany poglądów doszliśmy do wniosku że usuniemy to ażurowanie i keson będzie pełny. Widać Tomasz przeoczył tą wiadomość i posłał rysunki w pierwotnej wersji.
Rysując taki keson wzorowałem się na kilku konstrukcjach modeli Fun Fly gdzie był właśnie zastosowany taki keson
Chciałem sprawdzić jak zachowuje się skrzydło w takiej konstrukcji.
W konstrukcji tego skrzydła nie można zrezygnować z kesonu bo dźwigar wykonany jest z balsy 4 mm i bez tego wzmocnienia po prostu by się połamało Faktycznie łatwiej byłoby wkleić spód kadłuba w okolicy dziobu z balsy ułożonej w poprzek słoi
Tu link do filmu pokazujący model akrobata z ażurowanymi kesonami o rozpiętości 1500 mm

_________________
Pozdrawiam - Krzysztof

W tak małym modelu nie będzie miało to znaczenia czy jest otwarty czy zamknięty. Nie ma się co tym przejmować. Pewnie gdybym rysował podobny model oba kesony byłyby ażurowane

Poprawiłem kesony i teraz będzie już bez ażurowania

_________________
Pozdrawiam - Krzysztof

Tak, byłem tego świadom, ale stwierdziłem, że mi to nie przeszkadza, jest to spód kadłuba którego w zasadzie nie będzie widać.

I tak i nie, tak jak rozmawialiśmy na początku mnie to zdziwiło. Po rozmowie na PW, stwierdziłem, że w zasadzie przekonuje mnie to co piszesz.
Dla świętego spokoju usunąłem ażurowanie na dolnym kesonie, zostawiłem na górnym.
Dolny będzie bardziej obciążony, górny i tak nada sztywności - chciałem spróbować.
Warto wspomnieć, że jest to balsa 2mm, więc ma co trzymać

_________________
Nic tak nie cieszy, jak własny szybowiec
____________SAM 18-025_____________
https://gliders.pl

Sam jestem ciekaw jak będzie się zachowywała taka konstrukcja. Myślę że "beczkę i pętle" wytrzyma
Czekamy na dalszy ciąg relacji.

_________________
Pozdrawiam - Krzysztof

Addiction 3D z PA - fotka zamieszczona przez Kolegę kakabe to przykład słabego ażuru (miałem też takiego), obecnie mam jego największego brata, czyli Addiction XL (1,5m rozpiętości) i tam to jest dopiero ażurowane wszystko. Model niezwykle lekki, ale rewelacyjnie latający i spokojnie wykonujący figury typu blender, czy knife edge spin, czyli figury, przy których występują naprawdę spore przeciążenia i źle zaprojektowany, czy wykonany model potrafi się rozlecieć w powietrzu. To nie jest problem ażurowania, raczej takiego zaprojektowania całości, by elementy wzajemnie się usztywniały, będąc jednocześnie maksymalnie lekkie.

Spływ z jednej strony wklejony, dziś go przeszlifowałem i kleję drugą stronę.
Na zdjęciu widok na spód skrzydła.

Przymierzam się już do poszycia kadłuba, jest ono wykonane z balsy 3mm. Całość waży 48 gram.

Tu rozłożone poszycie. Ten element można podrasować, a w szczególności część dziobową. Klejenie tych trzech elementów czołowo jest takie sobie... przydały by się wpusty


Na koniec kilka fotek, z pierwszej przymiarki.

_________________
Nic tak nie cieszy, jak własny szybowiec
____________SAM 18-025_____________
https://gliders.pl

Chyba z czystego lenistwa nie narysowałem tych wpustów Choć przyznam, że założenie było takie, aby elementy poszycia kleić od razu do "klatki", zaczynając od górnego elementu tam gdzie jest żebro i po kolei wklejać pozostałe.

_________________
Pozdrawiam - Krzysztof