Forum modelarskie RC , projektowanie CAD

Myślałem że na to tylko folia. Pokrycie spokojnie można dać z 2mm a nawet 1,5mm. Ale jak 3mm to spokojnie da radę.
Ze statecznikiem to jest inna sprawa, trójkąty niewiele pomogą. Jak masz gdzieś rysunek statecznika to podeślij, pokażę może co mam na myśli.
Wróciłeś już?

Zaraz podeślę Ci rysunek może być w DWG?
Jeszcze nie wróciłem bo nie mogę znaleźć pracy w Olsztynie Także dalej dorabiam Niemców...

_________________
Pozdrawiam - Krzysztof

Może być dwg albo PLT. Znikam na godzinę.

Edit: tak bym to widział jak na screenie. Odpadnie problem z ewentualnym złamaniem, można zrobić jeszcze tak, że natarcie zachodzi na natarcie.

O.K. Dziękuję Sławku za podpowiedź
Zmianę naniosę na rysunki. W kolejnych modelach chyba faktycznie poszycie trzeba by było zmienić na 2 mm. 3 mm jest chyba zbyt grube i model wyjdzie dość "pancerny". A swoją drogą zastanawiałem się nad poszyciem laminatowym. Tak sobie kombinowałem, że można by było na szkle wylaminować formatki z tkaniny 48 g/m2, używając do tego preparatu Eze Kote a po wyschnięciu przykleić do "klatki". Tkanina laminowana tym specyfikiem jest dość elastyczna tak, że bez problemu układała by się na bokach kadłuba. Oczywiście bardziej wytrzymały byłby laminat z L285 ale nie wiem jak rozwiązać problem napinania tkaniny aby nie zapadała się w pustych przestrzeniach. A może nie warto sobie zawracać takimi pomysłami głowy i stosować tradycyjne metody?
Tak czy inaczej czekam na ciąg dalszy relacji i uwagi dotyczące konstrukcji

_________________
Pozdrawiam - Krzysztof

Śledzę temat, fajny modelik.

_________________
Pozdrawiam Krzysztof
Piłeś- nie pisz!

Offsety kadłuba poprawione Elementy zakończenia ogona również poprawione
Siedzę teraz nad statecznikiem i propozycją Sławka. U mnie upał ponad 32 stopni wiec akurat czas na rysowanie w chłodnym pokoju. Tomek - spoko myślałem o zwiększeniu rozpiętości do 1400 mm. Skrzydła dzielone więc wejdą nawet do TICO. Kadłub zostaje tak jak jest. Stateczniki zaprojektowane są o kilka procent większe niż być powinny. Model miał latać przewidywalnie i spokojnie. Jak wyjdzie, okaże się gdy Tomek dokona oblotu

No tak, Sławek dorysował cztery kreski Prościej by było wywiercić "dziurkę" fi 2 i wkleić węgiel niż teraz przerobić cały przód statecznika

Tomasz, oczywiście elementy mocowania podwozia również w tej sytuacji wymagają podpiłowania. W podwoziu wchodzi listewka z drewna twardego - dąb lub buk

_________________
Pozdrawiam - Krzysztof

Jeśli sama rozpiętość, to ok. Chodziło mi tylko o to, że kadłub już teraz jest duży sam w sobie


hmm, nie mam tak długiego wiertła fi2mm.
Ale mogę od góry przelecieć frezem 2mm i wkleić kawałek węgla na CA lub żywicę - ma sens ?


Uhmm.. masz na myśli podwozie główne ?

Podpowiedz, gdzie. Bo miejsce na podwozie to te dwie półki z balsosklejki, swoją drogą zastanawiałem się czemu nie ze sklejki lotniczej.
I planowałem właśnie takowy kawałek sklejki od góry wkleić, by wkręty miały się czego trzymać.

_________________
Nic tak nie cieszy, jak własny szybowiec
____________SAM 18-025_____________
https://gliders.pl

Jak masz frez to zrób szczelinę i wklej płaskownik węglowy - koniecznie na CA i będzie po sprawie. Niemniej jednak należy zmienić natarcie bo to jest dość delikatne.

Przepraszam za "przerwę w nadawaniu". Wczoraj około 19 mieliśmy małą "nawałnicę" z piorunami i i grzmotami a że maszt przekaźnikowy jest najwyższą budowlą w Isselburgu to "zarobił" dwa strzały i padł internet.
Tomasz - masz takie wiertło tylko chyba o tym nie wiesz Ja używam szprychy rowerowej lekko podszlifowanej + wkrętarka ))
Tak jak wspominałem, miałem kiedyś laser o mocy 80 W i przyznam, że nie radził sobie z wypalaniem sklejki lotniczej. Nawet nie było mowy aby poradził sobie z wypalaniem sklejki lotniczej o grubości 3 mm. Dlatego zaprojektowałem ten element podwozia z balsosklejki!
Rozwiązania mocowania są następujące:
pierwsze - listewka z drewna twardego - dąb, buk, grab,
drugie - tkanina + żywica między formatkami,
trzy - nakrętki kłowe:
https://modelemax.pl/pl/nakretki/4484-g ... p-jet.html
https://modelemax.pl/pl/nakretki/5645-g ... p-jet.html
Ja zastosowałbym tkaninę i nakrętki. Nie "bawił" bym się z piłowaniem sklejki lotniczej. Podwozie zrobiłbym z drutu, bo jest elastyczne i wybacza błędy przy lądowaniu. Sztywne podwozie na trawiastym lotnisku zazwyczaj wyrywa elementy mocowania i kadłub do remontu ((((
Co do frezowania - jeśli zrobisz nacięcie na płaskownik to wydaje mi się że powinno być z jednej i z drugiej strony. Ja bym wiercił dziurkę i wkleił pręt fi 2 mm. Nie jest to zbyt długi odcinek więc poradzisz sobie ))))

_________________
Pozdrawiam - Krzysztof

Ja robię półkę podwozia z dwóch sklejek balsowolipowch obłożonych z jednej i drugiej strony sklejką brzozową 0,8mm. Laser bez problemu tnie taką sklejkę.