Forum modelarskie RC , projektowanie CAD

Model fantastycznie wykonany!!! Szkoda że są takie trudności w jego pilotażu.
Krzysztof - gdybyś to Ty projektował ten samolot to co byś zmienił aby poprawić jego właściwości lotne?
Cały czas zastanawia mnie ta kwestia... Zbudowano wiele łodzi latających ale chyba nie wszystkie były tak trudne w prowadzeniu?

_________________
Pozdrawiam - Krzysztof

Wygląda na to, że umieszczony wysoko nad skrzydłem silnik powoduje ogromne problemy z wyważeniem. Tak mi się wydaje że im bardziej strome wznoszenie i opadanie, tym problemy ze sterowaniem są większe.

Sławek ma rację. Ten model jak i oryginalny samolot miał wysoko umieszczony środek ciężkości ze względu na silnik na wieżyczce. To destabilizuje cały układ. Można sobie z tym poradzić poprzez zwiększenie wzniosu skrzydła (oryginał go nie miał wcale) i powiększenie powierzchni statecznika pionowego, która w tym samolocie jest zbyt mała. Puławski chociaż był genialnym konstruktorem, to jednak nie miał żadnego doświadczenia w projektowaniu łodzi latających, więc zaprojektował ją tak, jakby miał to być kolejny myśliwiec. To się zemściło na własnościach lotnych i być może właśnie dlatego zginął oblatując ten samolot.

_________________
Krzysiek

Rozumiem że nie ma szansy na wprowadzenie poprawek aby model dalej był kwalifikowany jako makieta.
Szkoda bo wygląda fajnie i bardzo ładnie się prezentuje w czasie lotu. Oczywiście nie namawiam Cię na przekonstruowanie, ale...

_________________
Pozdrawiam - Krzysztof

Nie będę robił poprawek, bo decydując się na ten model. wiedziałem z czym to się wiąże. Chciałem zrobić makietę w miarę możliwości dokładną i niedostatki własności lotnych były mi znane od samego początku. Nikt wcześniej nie pokusił się na zrobienie modelu PZL-12 zapewne dlatego, że jego historia jest raczej nieszczęśliwa. Niby nikt z nas nie wierzy w zabobony i nie jest przesądny, ale... 13 w piątek i czarne koty przebiegające drogę jakoś nadal funkcjonują w podświadomości
Tak więc nie będzie przeróbek - będzie nowy model

_________________
Krzysiek

Konstrukcja samolotu wydaje się być nietrafiona od samego początku. Większość łodzi latających ma silniki umieszczone na skrzydłach a skrzydła w układzie górnopłata. Te które miały jeden silnik były z reguły dwupłatami albo górnopłatami ze śmigłem pchającym. Tu wysoko umieszczony silnik czyli duża masa robi krecią robotę również w zakrętach. Nie zdziwiłbym się gdyby model miał tendencję do pogłębiana zakrętów.
Pomijając aspekty lotne to Twój model jest wykonany ( jak zawsze) na takim poziomie że widziałbym go w jakimś muzeum jako eksponat dla potomnych. Gdyby miał już nie latac to szkoda żeby się gdzieś kurzył zapomniany.

To jest słuszna koncepcja.
Co do pogłębiania zakrętów, to taką tendencję właśnie posiada.

_________________
Krzysiek

Czy rozważałeś montaż żyroskopu (np. na wysokość i lotki) dla stabilizacji lotu?

Nie. Jak na razie daję sobie radę, poza tym w zawodach na których startuję, nie wolno używać żyroskopów.

_________________
Krzysiek

200 gramów ołowiu w eleganckiej skrzyneczce w środku modelu pozwoliło poprawić właściwości lotne na tyle, że udało się zdobyć III miejsce w zawodach wodnosamolotów w Siemianówce.

_________________
Krzysiek