Forum modelarskie RC , projektowanie CAD
http://forum.aerodesignworks.eu/

Spuchnięty li-pol => latać czy nie???
http://forum.aerodesignworks.eu/viewtopic.php?f=30&t=452
Strona 1 z 2

Autor:  ali1983 [ 11 wrz 2012, o 22:59 ]
Tytuł:  Spuchnięty li-pol => latać czy nie???

Może mi poradzicie co mam zrobić.
Przez zimę jak pakiet nie był używany, a leżał w pobliżu grzejnika to trochę napęczniał. jak go macałem to wyglądało na to, że sama zewnętrzna niebieska folia się rozeszła (to chyba termokurczka). Opowiedziałem koledze co się stało z pakietem, to stwierdził, że "puścił gazy". Tylko dlaczego jak naciąłem ta niebieską folię to pakiet nadal jest spuchnięty. Dziś jak się trochę napracował, to zrobił się prawie okrągły, ale jak go gniotę to czuć, że cele są twarde.

Autor:  Stan [ 12 wrz 2012, o 07:10 ]
Tytuł:  Re: spuchnięty li-pol -> latać czy nie???

Ladowanie takiego lipola moze byc niebezpieczne, po co ryzykowac. Nie ladowac i nie latac!

Autor:  MisiekK [ 12 wrz 2012, o 10:52 ]
Tytuł:  Re: spuchnięty li-pol -> latać czy nie???

Latanie ze spuchniętym lipo jest niebezpieczne ponieważ może wybuchnąć a zawiera w sobie kwas i mógł by komuś zrobić krzywdę. Przy cenach pakietów z hk nie warto ryzykować. Mówię oczywiście o pakiecie który jest dosyć mocno spuchnięty jeżeli delikatnie zwiększył objętość to nie ma strachu.
http://images37.fotosik.pl/184/7c7835e14655ab45.jpg

a tym zdjęciu (srebrny) górna cela do wyrzucenia na dwóch dolnych ja jeszcze podjął bym się latania.

Autor:  PiotrKostek [ 12 wrz 2012, o 12:12 ]
Tytuł:  Re: spuchnięty li-pol -> latać czy nie???

a ja powiem tak - lataj, ładuj :) tylko trzymaj rodzinę z dala i kręć przy tym dużo filmów będzie co oglądać :)

Autor:  Sidey [ 12 wrz 2012, o 19:05 ]
Tytuł:  Re: spuchnięty li-pol -> latać czy nie???

Widać że heli nie lataliście. Tam wszystkie pakiety puchną i nic się z nimi nie dzieje. Jeżeli cele są twarde ja bym latał.

Autor:  żuczek [ 15 wrz 2012, o 16:21 ]
Tytuł:  Re: spuchnięty li-pol -> latać czy nie???

MisiekK pisze:
Latanie ze spuchniętym lipo jest niebezpieczne ponieważ może wybuchnąć a zawiera w sobie kwas i mógł by komuś zrobić krzywdę. (...) Mówię oczywiście o pakiecie który jest dosyć mocno spuchnięty jeżeli delikatnie zwiększył objętość to nie ma strachu.


LiPo nie zawiera kwasu, tylko sól litu (zwykle na bazie kwasu manganowego, kobaltowego itp.), polimer przewodzący oraz Lit w postaci elektrody. Kiedy LiPo puchnie to znaczy, że pomiędzy polimerem a solą zachodzą dość złożone reakcje, wydziela się między innymi wodór i często także różne organiczne świństwa, co generalnie dość mocno podnosi ciśnienie wewnątrz celi. Polimery używane do produkcji ogólnie cel Li-ION bardzo często palą się na powietrzu, a przynajmniej utleniają. Parametry pracy ogniwa ustala producent dla ciśnienia fabrycznego wewnątrz celi to chyba oczywiste, każda zmiana tego parametru może skutkować dość efektownymi zdarzeniami z dużą ilością płomieni wybuchów itp. ;)

Autor:  milo [ 15 wrz 2012, o 17:59 ]
Tytuł:  Re: spuchnięty li-pol -> latać czy nie???

Czy istnieje możliwość cofnięcia tego procesu?

Autor:  MisiekK [ 15 wrz 2012, o 20:11 ]
Tytuł:  Re: spuchnięty li-pol -> latać czy nie???

żuczek pisze:
LiPo nie zawiera kwasu, tylko sól litu (zwykle na bazie kwasu manganowego, kobaltowego itp.),



Mój błąd :oops: zawsze się czegoś nauczy człowiek :) aczkolwiek czy to kwas czy sól litu wybuch był by bardzo niebezpieczny dla człowieka .

Co do cofnięcia procesu spuchnięcia to czytałem że wsadzenie go do lodówki pomaga. Ja osobiście próbowałem naprawić tak pakiet i nie odnotowałem żadnych efektów (Metoda polega na wsadzeniu pakietu najpierw do strunówki a potem do lodówki)
Podobno można jeszcze próbować delikatnie masować spuchniętą celę ale tego nie radzę.

Autor:  ali1983 [ 15 wrz 2012, o 21:03 ]
Tytuł:  Re: spuchnięty li-pol -> latać czy nie???

mój aku nie jest tak spuchnięty jak cela ze zdjęcia miśka. zmierzyłem co i jak. pakiet aktualnie ma 29mm szerokości, jak go ścisnąć żeby poczuć cele pod niebieską folią to się robi 25mm. po ostrym lataniu było pewnie z 35mm szerokości.

Autor:  żuczek [ 16 wrz 2012, o 15:02 ]
Tytuł:  Re: spuchnięty li-pol -> latać czy nie???

MisiekK pisze:

Mój błąd :oops: zawsze się czegoś nauczy człowiek :) aczkolwiek czy to kwas czy sól litu wybuch był by bardzo niebezpieczny dla człowieka .

Co do cofnięcia procesu spuchnięcia to czytałem że wsadzenie go do lodówki pomaga. Ja osobiście próbowałem naprawić tak pakiet i nie odnotowałem żadnych efektów (Metoda polega na wsadzeniu pakietu najpierw do strunówki a potem do lodówki)
Podobno można jeszcze próbować delikatnie masować spuchniętą celę ale tego nie radzę.


Wsadzenie do lodówki powoduje zmniejszenie ciśnienia wewnątrz pakietu to wszystko. Baterie LiPo podobnie jak większość tego typu ogniw są "nienaprawialne".

Strona 1 z 2 Strefa czasowa UTC+2godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/