Forum modelarskie RC , projektowanie CAD
http://forum.aerodesignworks.eu/

Fuks
http://forum.aerodesignworks.eu/viewtopic.php?f=20&t=699
Strona 1 z 6

Autor:  Paweł [ 19 kwie 2013, o 14:52 ]
Tytuł:  Fuks

Zarażony i zachęcony opiniami "szybowcowej bandy ADW" (to nie ja - Milo tak powiedział :lol: ) oraz lekturą postów Mila co do latania modelami szybowców, postanowiłem popełnić coś, co w założeniach pozwoli na:
- stosunkowo szybkie zbudowanie modelu
- zrobienie czegoś, co w kilka chwil pozwoli się zapakować i pojechać na lotnisko
- fajną zabawę i rekreację, a oto przede wszystkim chyba chodzi ;)
Po szybkim przejrzeniu moich "archiwów" (a i tak, po licznych przeprowadzkach, gdzieś ich część jeszcze spoczywa, a gdzie - to tylko one wiedzą gdzie :lol:) wybór padł na szybowiec "Fuks" z Modelarza (nr2/1980).
Załącznik:
plan.jpg
plan.jpg [ 248.57 KiB | Przeglądany 15242 razy ]

Oto jak przedstawiają się parametry:
- rozpiętość 2140 mm
- długość 1178 mm
- powierzchnia skrzydeł 38 dm kw.
- powierzchnia st.poziom. 6 dm kw.
- masa 1056 g (z silnikiem 1500)
- obciążenie 34 g/dm kw.

Tyle z opisu. Jak będzie w rzeczywistości - zobaczymy. W oryginale jako motoszybowiec napędzany był Cox'em 1,5 ccm. Jak na teraz przewiduję napęd małym silniczkiem Axi 2216/24 plus LiPol 2200 (x3) oraz 4 x HS-81 (kierunek, wysokość, klapolotki). Jak to się będzie sprawdzało zobaczymy. Ze względu na to, że może ten sinik nie wystarczyć - a chodzi mi tylko o "wyciągnięcie" modelu w górę - rozwiązania kadłuba są jeszcze w toku. A na dzisiaj parce nad modelem wyglądają skromnie. Na pierwszy ogień poszły stateczniki. Wykonane jako płytki z balsy 4 mm, oklejone - w ceku ich wzmocnienia - na krawędziach listewkami sosnowymi 4x4 mm. Same stery na spływach mają "na sztorc" przyklejone listewki 2x4 mm po to, aby łatwiej było zeszlifować je "w klin". Zawsze to parę gramów mniej na ogonie. Kilka zdjęć:

Wycięte zgrubnie stateczniki (jeszcze szersze o grubość listewek). Statecznik pionowy sklejony z kilku "odpadków" klejem CA. Jak to robiłem widać na zdjęciach - najpierw taśma klejąca, później klej na powierznie styku i przypięcie szpilkami "na płasko". Później oklejanie listewkami.
Załącznik:
1.JPG
1.JPG [ 137.4 KiB | Przeglądany 15242 razy ]

Załącznik:
2.JPG
2.JPG [ 135.43 KiB | Przeglądany 15242 razy ]

Załącznik:
3.JPG
3.JPG [ 135.16 KiB | Przeglądany 15242 razy ]


Zeszlifowane "lotki" sterów wysokości i kierunku
Załącznik:
4.JPG
4.JPG [ 144.03 KiB | Przeglądany 15242 razy ]


A tak prezentuje się całość stateczników po zrobieniu. Pozostaje jeszcze wycięcie szczelin na zawiasy i dźwignie napędów. To "sierściowate" nie jest wyposażeniem - kontroluje tylko jakość :lol:
Załącznik:
5.JPG
5.JPG [ 139.4 KiB | Przeglądany 15242 razy ]


Stateczniki ważą teraz 58 g. Dół pionowego nie jest jeszcze obrobiony - będzie to zrobione dopiero przy jego montowaniu w kadłubie. Teraz trzeba rozrysować szablony do zrobienia żeberek skrzydła. Jak do tej pory całość zajęła mi pięć dni - dwa dni rysowanie planów, trzy dni klejenie i szlifowanie. Zużyłem jedną deskę balsową 4 mm, 2 listwy sosnowe 4x4 i jedną 2x4 mm.

Następne zdjęcia i opis niebawem.

Autor:  milo [ 19 kwie 2013, o 15:23 ]
Tytuł:  Re: Fuks

Napisałeś "bandy ADW' .... powinno być "szybowcowej bandy ADW" :lol:
Jaki profil przewidujesz, ten z planów czy zmieniasz na inny?
Patrząc na Twoją robotę przy Doppim, to "Fuks" będzie lala nie model :) Gratuluję wyboru i czekamy na więcej.

Autor:  Paweł [ 19 kwie 2013, o 15:56 ]
Tytuł:  Re: Fuks

Upssss.... Wybacz Milo mę ciemnotę sanacyjną :oops: :lol: :lol: :lol: Już poprawiłem tę niestosowność i przekłamanie :lol: :lol: :lol:
Profil, jak na teraz, planuję zastosować jak w oryginale, tj. EPPLER 387. Ale to tak na teraz. Z rysunków wynika jednak, że coś nie gra. Przy zachowaniu oryginalnej jego grubości (w planach i opisie nic nie ma o tym, aby była inna niż standardowa) nie zgadzają się wymiary bagnetów. Za żadne skarby nie wejdzie bagnet - przy zastosowanych dźwigarach 3x5 mm - o wysokości 10 mm oraz drut 3 mm przy tylnych dźwigarach 3x3 mm. Jak na teraz rozważam możliwość bagnetu 6x8 (dźwigary 6x2) i drut taki jak był, ale dźwigary 3x2 mm. Żeby całość jakoś wyrównać, szczególnie z tyłu, to keson tylny zamierzam położyć już od tylnego dźwigara - inaczej niż na planie. A z powiększania profilu z planu wynika, że jest "niepogrubiony". Może masz jakąś inną sugestię co do profilu? Będę wdzięczny i wielce zobowiązany za każdą podpowiedź... :)

Autor:  TomekW [ 19 kwie 2013, o 21:03 ]
Tytuł:  Re: Fuks

Szybowiec zaprojektowany i zbudowany dość dawno , według zupełnie innych założeń . Zwróć uwagę na wznios płata - 7 stopni , duży ster kierunku. Nie chce mi się przerzucać szpargałów w poszukiwaniu Modelarza z tymi planami gdzie na pewno jest też parę zdań opisu . Z analizy rysunku wnoszę jednak że :
- model był sterowany kierunkiem i wysokością
- dodatkowo miał klapy sterowane jednym serwem z kadłuba
Dlatego ma tak duży wznios płata . Bagnet nie był prosty , lecz wykonany od razu z takim wzniosem jak płat ( rozpłaszczone U ) . Mogło to być też wykonane w inny sposób , ale obstawiam wersję podaną powyżej . Nie wiem jaką wersję przewidujesz do budowy , oryginalną ( klapy ) , czy też sterowaną lotkami .Jeśli lotki , wznios trzeba zmniejszyć powiedzmy do 3 stopni , co automatycznie rozwiązuje problem zmieszczenia bagnetu pomiędzy pasami dźwigara . Jeśli pozostajesz przy oryginalnej konstrukcji, wtedy podsunę Ci jakieś rozwiązania .
Co do profilu- możesz pozostawić oryginalny, ale skoro ma to być konstrukcja do szybkiej realizacji , może po prostu sprawdzony Selig 3021 ? Płaski spód jednak bardzo upraszcza budowę .
Z niecierpliwością oczekuję na dalsze postępy prac :)

Autor:  milo [ 19 kwie 2013, o 21:11 ]
Tytuł:  Re: Fuks

No i tu mamy problem, Tomek, bo Paweł chce zbudować Fuksa w oryginale :) .....była delikatna dyskusja na czacie na ten temat, podpowiadałem podobne zmiany, ale myślę, że jeszcze nic nie jest postanowione, również służę pomocą, napewno wyjdzie świetny model.
Rajcuje mnie ten profil, dobrze by było, aby ktoś spróbował jak sie sprawuje i opisał go w "Elementarzu" w profilach.....to był kiedyś bardzo popularny profil :)

Autor:  awiator [ 19 kwie 2013, o 21:25 ]
Tytuł:  Re: Fuks

Paweł,trzymaj się planu,to będziesz miał model retro do lotów rekracyjnych.Napewno będzie mega stabilny,jak wszystkie modele z tego okresu.

Autor:  Paweł [ 20 kwie 2013, o 11:20 ]
Tytuł:  Re: Fuks

Dzisiaj od rana ołówki poszły w ruch :) . Milo podpowiedział mi wczoraj zastosowanie jako głównego bagnetu drutu (pręta) stalowego 6mm w rurkach - tak jak pisał w "Elementarzu..." opisując budowę płata konstrukcyjnego. Dało mi to nadzieję na proste rozwiązanie. Jednak już dwie pierwsze kreski na papierze już wzbudziły mój niepokój, co później niestety się potwierdziło :( . Wstawienie pochewek z rurkami, nawet zmieniając drut na 5mm jest niemożliwe (tak, żeby wszystko zamknęło się między dźwigarami głównymi) - przede wszystkim ze względu grubość profilu oraz na 7 st. wznios(trzeba byłoby zmniejszyć go nawet do 2 st), który - o ile będzie to tylko możliwe - chciałbym zachować. Nie dlatego, "że tak ktoś zrobił i tak ma zostać", ale dlatego, że fajnie byłoby to odwzorować. Potraktować to, jako może nie historię szybownictwa, ale jako coś w rodzaju historii konstrukcji modelarskich (proszę na mnie nie patrzeć jak na zwariowanego nostalgika :lol: :lol: :lol: ). Ale do rzeczy. Jak już pisałem, otwór na bagnet w żeberkach, pomimo podania wymiaru 6x10 mm, jest nierealny. Zastosowanie dźwigarów głównych 6x2 mm daje jednak nową możliwość. Z wyliczenia wychodzi, ze pomiędzy dźwigarami powstanie odstęp 10,5 mm, co pozwala na taki jak w opisie rozmiar bagnetów. Trzeba będzie tylko dźwigary okleić sklejką i otrzymamy w ten sposób typową skrzynkę na dźwigar (plan jej nie przewidywał). Ale zawsze tak bywa - najprostsze rozwiązania przychodzą na końcu.
Uzupełniając jeszcze opis, te krawędziowe lotki będą pracowały jako klapolotki. Korzystając z możliwości dzisiejszych aparatur ustawię odpowiedni mieszacz. Oczywiście ogromne dzięki Przyjaciele za wszelkie rady i wskazówki - to jest niecenione! Nawet, jeśli nie będą zrealizowane - dają do myślenia. ;)

Autor:  Krzysztof Mandrysz [ 20 kwie 2013, o 12:50 ]
Tytuł:  Re: Fuks

Pawle ile masz miejsca między dźwigarami?
Proponuje zrobić pochwy z laminatu bądź cieniutkiej sklejeczki a sam bagnet z laminatu szklanego ok 4 mm i z 12 mm wysokości sam bagnet zrobić już ze 7 stopniowym wzniosem co zaoszczędzi ci miejsce między dźwigarami. poza tym będzie ten bagnet lżejszy. Można wykorzystać spokojnie laminat do układów elektronicznych sklejony w kilka warstw na żywicę. na pewno będzie wystarczająco mocny.

Autor:  Paweł [ 20 kwie 2013, o 13:19 ]
Tytuł:  Re: Fuks

Cześć Krzychu!
Dzięki wielkie za podpowiedź. Między dźwigarami mam 10.5 mm, Co na końcówkach dźwigarów (tych w płacie) zejdzie pewnie do 10 - 9,5 (dźwigar będzie się "chował" na pierwszych pięciu żebrach, czyli tak około 12 cm (żebra nasadowe co 25 mm, sklejka 1,5 mm). Ten laminat o którym piszesz ma być bez folii, tak? Bo teraz jej zdejmowanie mechaniczne.. Chyba łatwiej byłoby wyciąć biorąc to pod uwagę z blachy 1 mm (x6 szt)...

Autor:  Krzysztof Mandrysz [ 20 kwie 2013, o 15:37 ]
Tytuł:  Re: Fuks

jakie mechaniczne ściąganie folii z laminatu. Bierzesz gotowy element albo całą formatkę na parę godzin wrzucasz do trójchlorku żelaza lub innego roztworu do wytrawiania układów i za parę godzina masz czyściutki laminat. Wieczorem może narysować jak to widzę w praktyce.

Strona 1 z 6 Strefa czasowa UTC+2godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/