Forum modelarskie RC , projektowanie CAD http://forum.aerodesignworks.eu/ |
|
PaF 1 - prosty szybowiec http://forum.aerodesignworks.eu/viewtopic.php?f=20&t=1142 |
Strona 2 z 4 |
Autor: | dexter_ck [ 28 paź 2014, o 20:56 ] |
Tytuł: | Re: PaF 1 - prosty szybowiec |
Zanim drogi Pawle wprowadzisz wszystkie zmiany, o ile masz zamiar, pamiętaj, że jest to prosty szybowiec Powiększanie lotek nie wiem czy jest konieczne. Wprawdzie może być przydatne i rozwojowe, ale początkujący ( mam wrażenie że to między innymi dla nich ma być model ) nie zawsze mają na wyposażeniu aparatury ograniczenie wychyleń i dzięki temu mogą narobić więcej bałaganu niż pożytku. |
Autor: | mikrus193 [ 31 paź 2014, o 19:47 ] | ||
Tytuł: | Re: PaF 1 - prosty szybowiec | ||
Pawle mniej więcej tak wedle zdjęcia powinno być:
|
Autor: | Paweł [ 31 paź 2014, o 20:11 ] |
Tytuł: | Re: PaF 1 - prosty szybowiec |
Skrzydło u mnie jest nieco innej konstrukcji - inaczej jest rozwiązany spływ. W Twoim przykładzie spływem jest zwykła listwa. U mnie będzie to zrobione z dwóch listew balsowych 1,5x 30 mm. Będzie więc wystarczające. Ponadto lotka będzie "zamknięta", czyli też oklejona balsą 1,5mm. I nie bez znaczenia jest też to, że krawędzie skrzydła w miejscu lotki i krawędzie lotek (tu, gdzie będą zawiasy) będą wykonane z pełnej balsy. PS. Jeśli masz taką możliwość, staraj się wkładać w wątkach zdjęcia o objętości nie większej niż 500Kb. |
Autor: | mikrus193 [ 1 lis 2014, o 11:36 ] |
Tytuł: | Re: PaF 1 - prosty szybowiec |
No widzisz Pawle z Twojego rysunku wywnioskowałem inaczej. Brak wzmianki jak będzie obudowane to skrzydło a z mojego zdjęcia widać że krawędź natarcia jest obudowana. Ps. zdjęcie robione fonem |
Autor: | Paweł [ 4 lis 2014, o 13:13 ] |
Tytuł: | Re: PaF 1 - prosty szybowiec |
Rysunki zrobione, nadszedł więc czas na rozpoczęcie budowy. Na pierwszy ogień (to chyba już u mnie normalność ) poszły stateczniki. Ważną i istotną kwestią była sprawa mocowania i stabilizowania statecznika poziomego. Chciałem zastosować rozwiązanie z książki Niestoja "Zdalnie sterowane...", ale po dyskusji z kolegami jednak zrobię inaczej. Na zdjęciach jeszcze widać wpierw założony sposób mocowania, który nie będzie zrealizowany. Nie oznacza to, że jest on zły. Są po prostu lepsze sposoby, które w przypadku małej "katastrofy", a szczególnie wysokiej i sztywnej trawy, mniej destrukcyjnie wpłyną na kadłub. Widoczny "języczek" służący do mocowania i stabilizowania poziomego w kadłubie jeszcze istnieje, ale zostanie on w chwili wykańczania całości zlikwidowany. Obecnie stateczniki są w stanie "surowym" - wymagają oszlifowania "na wymiar" i oklejenia. Oczywiście co i jak pokażę niebawem Nie przedstawiam zdjęć z "klejenia" statecznika pionowego, bo przecież nie odbiega on zupełnie od tych szpilek, rysunku przykrytego folią itd... Wszelkie uwagi kolegów postaram się oczywiście uwzględnić w relacji z budowy modelu Załącznik: Załącznik: Załącznik: Załącznik:
|
Autor: | Stema [ 4 lis 2014, o 19:09 ] |
Tytuł: | Re: PaF 1 - prosty szybowiec |
Pawle, te gniazda na zawiaski proponuję tak robić: Załącznik: Zawiaski.JPG [ 67.58 KiB | Przeglądany 10571 razy ] |
Autor: | Paweł [ 10 lis 2014, o 00:04 ] |
Tytuł: | Re: PaF 1 - prosty szybowiec |
Stema: te gniazda na zawiaski w sumie są tylko po to, aby schować całkowicie powierzchnie zawiasów. I w rozwiązaniu, które przedstawiłeś, mocowanie zawiasów miejscach rozpórek wydaje mi się zbędne. Listwy będą wystarczająco dobrym rozwiązaniem. Co do budowy PaF-a przed oklejeniem balsą stateczników trzeba stery zeszlifować "w klin". w celu ułatwienia sobie pracy wykonałem prosty "szablonik" z dwóch listewek - 5x5mm (to krawędź steru ta "od zawiasów") i 2x2mm (ta od spływu). A że dostępne w handlu listewki nie trzymają wymiaru (moja ma 2,34 x2,19) wyszło bardzo dobrze, bowiem spływ musi być do dalszych prac zeszlifowany "na ostro". Będzie oklejony tak, jak klei się tylny keson z dwóch pasów sklejki tak właśnie zeszlifowanych. Na drugim zdjęciu zeszlifowany ster kierunku. Ster wysokości będzie robiony podobnie. Załącznik: Załącznik:
|
Autor: | Stema [ 10 lis 2014, o 11:48 ] |
Tytuł: | Re: PaF 1 - prosty szybowiec |
Paweł pisze: Stema: te gniazda na zawiaski w sumie są tylko po to, aby schować całkowicie powierzchnie zawiasów. ... Będzie oklejony tak, jak klei się tylny keson z dwóch pasów sklejki tak właśnie zeszlifowanych. Na drugim zdjęciu zeszlifowany ster kierunku. Ster wysokości będzie robiony podobnie. ] Oczywiście, że tak. Przepraszam, myślałem, że będzie oklejenie tylko folią. |
Autor: | Paweł [ 5 gru 2014, o 15:43 ] |
Tytuł: | Re: PaF 1 - prosty szybowiec |
Po zeszlifowaniu usterzenia na właściwą grubość (5 mm) całość tak się prezentuje: Załącznik: Następnie wykonałem dźwigienki do napędu sterów. Materiał to blacha duralowa 1,5 mm: Załącznik: Wkleiłem je następnie klejem epoksydowym (5-minutowym) we właściwe miejsca: Załącznik: Kolejnym krokiem było wycięcie formatek z balsy 0,8 mm, do oklejenia sterów i stateczników: Załącznik: Do klejenia użyłem kleju Soudal 66A. W celu zapewnienia właściwego i równomiernego docisku klejonych powierzchni użyłem dwóch kawałków płyty meblowej i... garnków z wodą Wcześniej, w celu zapobiegnięcia przyklejeniu się do tych płyt elementów, położyłem jako przekładki pasy folii spożywczej. Jednocześnie kleiłem też stateczniki do Sroki Easy (Rysiek - ten kłębek sierści - nie chciał ustąpić z planu zdjęciowego ): Załącznik: Ster statecznika pionowego kleiłem troszkę inaczej, ze względu na jego klinowy przekrój. Najpierw z odpadków balsy 4mm wykonałem dwa "elementy dociskowe", sklejone klejem CA: Załącznik: Następnie wszystko złożyłem w "całość", przełożyłem folią i jako ścisków użyłem "Klipsów", których pewnie większość z nas stosuje w naszych pracach: Załącznik: Po wyschnięciu kleju (dla bezpieczeństwa czekałem 6 godzin - koszmar! ) i "wypięciu" całości tak to wyglądało. Klej "ładnie" wyciekł na zewnątrz: Załącznik: Po oszlifowaniu ster kierunku wygląda tak: Załącznik: A to już całe usterzenie PaF-a, po doklejeniu końcówek statecznika i nadaniu "kształtów": Załącznik: Pozostało jeszcze do wykonania zeszlifowanie krawędzi natarć (statecznika poziomego i pionowego) półokrągłych kształtów, ale to będzie zrobione już przy przymiarkach całości do kadłuba. No i oczywiście muszą być jakieś doświadczenia. Klej Soudal 66 A - sprawdza się świetnie, naprawdę. Pewne, nie wymagające zbytniego pośpiechu klejenie. Super sprawa. Tak jak pisał Milo, to naprawdę swojego rodzaju odkrycie . Uwaga tylko taka, że klej CA daje lepszą sztywność krawędzi spływu, w moim przypadku steru wysokości (ten element w PaF-ie kleiłem właśnie klejem CA). Ale ma to (CA) swoje wady. Wymaga pośpiechu, precyzji w układaniu elementów (poszycia) i, nie bez znaczenia sprawa, znaczny i silny, mocno drażniący zapach kleju. Cóż, "coś za coś", albo też "jak kto woli i co wybiera" . Teraz czas myśleć o następnych etapach budowy modelu. Pewnie będzie kadłub... I jeszcze ciężar: to, co na zdjęciu waży 80g. Sztywność elementów z pewnością jest większa niż byłyby wykonane z pełnych deseczek balsowych |
Autor: | Paweł [ 9 gru 2014, o 21:24 ] |
Tytuł: | Re: PaF 1 - prosty szybowiec |
Następny mały kroczek. Żeberka przykadłubowe. Po ich opracowaniu w TraCFoil i wydrukowaniu, nakleiłem je na sklejkę 2mm. Jak zwykle do przyklejenia ich na sklejce użyłem zwykłego kleju w sztyfcie. Żeby papier nie zmienił od kleju wymiarów, smaruję klejem sklejkę. Następnie wyciąłem żeberka piłką włosową. Te "kuleczki" na spływach wyciąłem specjalnie - łatwiej wyprowadzić "na ostro" krawędź spływu poprzez szlifowanie papierem ściernym niż wycinając ją piłką. Przy wycinaniu zawsze powstają "odłupki" które skutecznie mogą zniweczyć pracę. Otwory na rurkę bagnetu wycinałem też piłką, nie wierciłem. Załącznik: Później w ruch poszedł klocek z papierem ściernym i pilniki iglaki. Powstały już dość dokładne żeberka. Załącznik: Sprawdzeniem dokładności było złożenie ich w bloczek i przymiarka rurki na bagnet. Wszystko dobrze pasuje. Załącznik: Tak złożone żeberka jeszcze raz podszlifowałem wyrównując powierzchnie drobnym papierem ściernym na klocku. Po rozdzieleniu żeberek i delikatnym zmoczeniu wilgotnym kawałkiem waty bez problemu udało się zdjąć przyklejony wcześniej papier. Teraz jeszcze szlifowanie drobnym papierem powierzchni żeberek i gotowe. Zrobione są cztery, bo dwie sztuki będą do Sroki. Załącznik:
|
Strona 2 z 4 | Strefa czasowa UTC+2godz. |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |