Po wymuszonej przerwie prace potoczyły się troszeczkę do przodu. Zająłem się w końcu kadłubem. Pierwszą koncepcją było zrobienie kadłuba na kratownicach. Po wymianie poglądów z kolegami powstała myśl zbudowania kadłuba balsowego i wzmocnienia go laminowaniem. Jednak ze względu na to, że obecnie muszę zaniechać prac z laminatami (przynajmniej teraz), powróciłem do pierwszej koncepcji. Kratownice wykonane są z listewek sosnowych 3x3 mm. Po ich wyszlifowaniu, przedni kształt (wygięcie) wykonałem na ciepło, czyli moczenie w wodzie i żelazko.
Załącznik:
1.JPG [ 114.88 KiB | Przeglądany 11453 razy ]
Po sklejeniu pierwszej kratownicy i wyschnięciu kleju, bezpośrednio na niej (w celu zachowania jednakowych wymiarów) skleiłem drugą. Oczywiście miejsca klejeń zabezpieczyłem taśmą.
Załącznik:
2.JPG [ 153.24 KiB | Przeglądany 11453 razy ]
Załącznik:
3.JPG [ 189.71 KiB | Przeglądany 11453 razy ]
Następna rzecz to wzmocnienia przodu kadłuba. Wykonane są ze sklejki 0,8mm. Przed ich naklejeniem na balsę (3mm) w ich tylnej części tam, gdzie będą listwy kratownic, zeszlifowałem je tak, aby po przyklejeniu kratownic nie było "progu".
Załącznik:
4.JPG [ 152.65 KiB | Przeglądany 11453 razy ]
Załącznik:
5.JPG [ 151.85 KiB | Przeglądany 11453 razy ]
Dopiero teraz nakleiłem kratownice.
Załącznik:
6.JPG [ 158.64 KiB | Przeglądany 11453 razy ]
Na tym zdjęciu już wycięte i oszlifowane boki kadłuba, gotowe do dalszych prac, czyli montowania wręg, żeber przykadłubowych, kołków dla płatów i rurki na bagnet.
Załącznik:
7.JPG [ 149.12 KiB | Przeglądany 11453 razy ]
Całość kleiłem klejem epoksydowym (same kratownice) i Soudal 66A (reszta).