dexter_ck pisze:
Dalej sadzę że sprawność takiej lotki spadnie...
To też zależy co masz dokładnie na myśli. Bo jeśli porównać sprawność (skuteczność) działania przy tym samym kącie wychylenia - lotka na całej długości da większy moment do obrócenia skrzydła ale i za to większy opór. Z drugiej strony, do uzyskania tego samego efektu, lotkę na całej długości trzeba wychylić o mniejszy kąt (mniejsze opory). Z trzeciej jednak strony (albo czwartej
) przy lotce na całej długości zaburzamy opływ na całym skrzydle a nie tylko na części lotkowej.
dexter_ck pisze:
W szybowcach ..., posiadających osobny klapy i lotki stosuje się mix, tzn ok. 1/2 wychylenia klapy do wychylenia lotki i sprawdza się nieźle.
Im dalej od osi obrotu (podłużnej) tym mniejszą siłę potrzebujemy aby uzyskać ten sam moment (siła x ramię) i w efekcie taki sam obrót. Wynika z tego że na lotce powinna być 2x mniejsza siła niż na klapie aby dać ten sam efekt (przy założeniu równych powierzchni, długości i położenia "obok" siebie). Tyle jeśli chodzi tylko o układ sił. Jeśli wliczymy opory to bardziej opłaca sterować lotką niż klapą. Do miksowanie klap "opłaca" się bardziej niż wychylanie całej lotki ponieważ aby uzyskać podobny efekt i zwiększyć tylko wychylenie lotki to zwiększając np. 2 krotnie kąt wychylenia lotki opór wzrośnie bardziej niż o dwukrotną wartość. Stąd lepiej wychylić klapę (w zakresie małych kątów).
molej pisze:
Przy lotce na całej długości mamy większą powierzchnię - kąt wychylenia będzie mniejszy a co za tym idzie - mniejsze straty/opory. Możliwe że nawet w porównaniu do ortodoksyjnej wersji (oczywiście lotki bez szczelinowe).
O wyższości jednego rozwiązania nad drugim nie jestem pewien, napisałem że możliwie. Wszystko zależny od proporcji i bez symulacji to tylko gdybanie. Nie spotkałem też się z tym zagadnieniem w literaturze więc jest to mój punkt rozumienia zagadnienia (jak i wcześniejsza teza).
Poza aspektem aerodynamicznym, lotki na całej długości mają i wady i zalety (w stosunku do "normalnych"). Np. uzyskanie sztywności na skręcanie kosztem masy ale za to możemy ustawiać lotki jak klapy i zmieniać charakterystykę profilu i "zwalniać" szybowiec do lądowania, krążenia w kominie lub zwiększać jego prędkość przy silnych duszeniach. Zawsze znajdziemy wady i zalety danego rozwiązania. Od konstruktora zależy które kryteria przyjmie. I nawet chęć poznania danego rozwiązania tez jest kryterium które, na własnym przykładzie, nie zawsze jest prawidłowe ale daje coś bardzo cennego - wiedzę
Zaloguj się
Zarejestruj się
FAQ
Szukaj
, chyba jakieś fatum wisi nad modelem. Ale wszystko zaszpachlowałem, myślę , że jutro albo pojutrze trysnę lakierem, na razie na żółto.
. Zielony lakier położę po oblocie, mam zbyt duże parcie, aby ulotnić model 
na razie szkoda mi czasu.
.
Te dwa kolory kochają się i występują wspólnie w naturze. Zainstaluj w modelu brzęczyk , bo przy kwitnących mniszkach w wiosennej trawie nie masz szans go znaleźć. 
