Forum modelarskie RC , projektowanie CAD

forum.aerodesignworks.eu
Dzisiaj jest 28 mar 2024, o 13:59

Strefa czasowa UTC+2godz.




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 107 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 7, 8, 9, 10, 11  Następna
Autor Wiadomość
Post: 13 lip 2015, o 18:06 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 wrz 2012, o 08:17
Posty: 1219
Lokalizacja: Wrocław
awiator - to nie ma co gratulować bo taki lot to lipa ;) Ale dzięki
tom_apis - wyrzut z ręki bez napędu. Sposób który opisujesz jest wart rozważenia. Jedynie niebezpiecznie zrobi się np. przy zbyt tylnym wyważeniu (duża wartość) - można nie wyprowadzić modelu z nurkowania a lepiej niech gruchnie w ziemię z 2 niż z 20 metrów. Ale delikatna pomoc silnikiem przy wyrzucie jest dobrą opcją. Ewentualnie tylko śmigło pęknie jak coś źle pójdzie...

Wracając do Canguro - po wyjęciu podwozia okazało się że zgięła się ośka Ø2 [mm]. Na szybko w B. wymieniłem ją ale muszę nieco zmienić konstrukcję - poszerzyć punkty podparcia aby zmniejszyć moment gnący. Ewentualnie zastosować twardszy materiał (obecnie oś jest z gwoździa :roll: )
Załącznik:
274.JPG
274.JPG [ 112.51 KiB | Przeglądany 16379 razy ]

Napęd steru kierunku - zmieniłem kształt popychacza i zamiast nałożonej rurki (dla ustalenia położenia) zastosowałem żywicę. Rozwiązanie dużo sztywniejsze. Problemem było również niepewne trzymanie się serwa w kieszeni - przy mocniejszym ruszeniu kierunkiem (ręką), serwo przemieszczało się. Wyrzuciłem wkręt mocujący i dałem ograniczniki balsowe przyłapane CA do kadłuba. Zauważyłem też wyciek samaru z przekładni przy orczyku. Dopiero co wymieniałem to serwo bo poprzednie, po powrocie do neutrum "wracało za daleko" i musiało cofnąć się powoli do właściwej pozycji. Mam nadzieję, że nie zawiodę się kolejny raz na HS-ach...
Załącznik:
275.JPG
275.JPG [ 86.14 KiB | Przeglądany 16379 razy ]

No i pozostało wyważenie. 33% cięciwy od natarcia to ≈73 [mm]. Średnia cięciwa aerodynamiczna dla mojego płata wynosi 76 [mm]. Win_Schwer (program) wylicza 84,5 [mm] dla 16% zapasu stateczności. Dla pewności ustawiłem wyważenie na 78 [mm]. W trakcie lotów dojdę do najlepszego wyważenia (dla mnie). Zmieniło się dość znacznie położenie pakietu
Załącznik:
276.JPG
276.JPG [ 75.97 KiB | Przeglądany 16379 razy ]

Będę musiał przerobić przednią półkę - obecna była wykonana przy innych założeniach. Wywaliłem półkę na pakiet - nie jest już potrzeba a to zawsze prawie 20 [g] mniej :D
Pozostaje czekać na pogodę do oblotu i liczyć na możliwość lotu na zboczu w Bieszczadach...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 lip 2015, o 18:09 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31 lip 2011, o 22:19
Posty: 2964
Lokalizacja: Warszawa
Popsuła się Wam pogoda? Kulawo.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 lip 2015, o 18:46 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 wrz 2012, o 08:17
Posty: 1219
Lokalizacja: Wrocław
No niestety popsuła :( Liczę że w pozostałe 2 dni coś się uda... Rano prognozy na Bezmiechową były jeszcze w miarę dobre więc jak coś to mały deszczyk nie przestraszy nas ;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 lip 2015, o 22:03 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 wrz 2012, o 08:17
Posty: 1219
Lokalizacja: Wrocław
Lata, lata, lata! :D :D :D Co prawda loty testowe nie wysokie ale jest postęp :D

Więc tak, próby rzutów z ręki na trawiastej murawie stadionu i pomocnie z silnikiem dzięki sugestii tom_apis-a. Loty, bardziej ślizgi, przy bezwietrznej pogodzie, bardzo długi dobieg (trzeba lotkami "trzymać" do końca), duża czułość na stery (wstępnie duże wychylenia). Kusiło mnie baaardzo aby zrobić kilka kółek ale otaczające latarnie plus drzewa to nie do końca dobre miejsce na "duży oblot".

Z informacji tych mniej miłych - podwozie znów zgięło się jak poprzednio (oś). Jeszcze nie dojechałem do domu więc nie było czasu na modyfikacje. A w ostatnim locie, już po zachodzie, zbyt wysoko wyciągnąłem model (chce lecieć :lol: ) i aby wyrobić się przed bramką i ogrodzeniem "położyłem" model na skrzydło - piękny cyrkiel :oops:. No i jak się okazało pękło mocowanie sanek statecznika poziomego (znowu).
Załącznik:
277.JPG
277.JPG [ 62.89 KiB | Przeglądany 16308 razy ]
Załącznik:
278.JPG
278.JPG [ 65.05 KiB | Przeglądany 16308 razy ]

Sklejka plus tkanina to jednak za mało. Trzeba było wykonać całość z duralu. Spróbuję naprawić to tym co mam pod ręką (znaczy dobrze, pewnie). Wszak jutro można lecieć już wysoko :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 lip 2015, o 21:17 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 wrz 2012, o 08:17
Posty: 1219
Lokalizacja: Wrocław
Usztywniłem wspomniane mocowanie statecznika czterema odcinkami drutu Ø1,1 [mm], zagiętymi z jednej strony i wklejonymi na żywicę w wywiercone od góry otwory. Na razie trzyma ;)

Dziś wybrałem się na "duże loty". Pomimo sporego wiatru zdecydowałem się na latanie. Na początku tylko bliskie loty i nieco się zdziwiłem jego dużym opadaniem. Ale po kilku lotach poleciałem wyżej i dalej i pomimo stosunkowo później pory (18:30) załapałem się na termikę i spokojnie 20 min szybowania :D Widocznie buło duże duszenie tam gdzie latałem (po obadaniu wzrokowo terenu było to wręcz oczywiste).

Wszystko to jeszcze loty testowe, muszę sprawdzić jaki jaki jest kąt zaklinowania płata i dobrze go wyważyć. Z dobrych wiadomości to taka, że przeciągnięcie nie objawia się korkociągiem. Delikatnie przepada, nabiera prędkości. Klapami udało mi się tak "wysterować" że w locie pod wiatr model praktycznie zatrzymał się. Z tych mniej dobrych, to zauważyłem obniżoną skuteczność lotek przy dużych prędkościach (praktycznie nie reaguje). Wg mnie spowodowane jest to niedostateczną sztywnością skrętną skrzydła :x :evil: Liczyłem, że pokrywając spód balsą wystarczająco usztywnię konstrukcję. Jednak dla ponad 3 metrowej konstrukcji jest to niewystarczające. W ostatnim locie wystąpił nawet flatter na lewej połówce, trwał około 2 sek., ale udało mi się zmniejszyć prędkość i powrócić do normalnego stanu lotu. Niestety nie zauważyłem czy wystąpił on na lotce czy na klapie. Tak czy inaczej zakończyłem latanie. W sumie latałem 2 godziny.
No i teraz mam do przemyślenia kilka rzeczy. Czy testować model bez klap, na sztywno (na wszelki wypadek - jeśli to one wpadają w drgania), wykonać sztywniejsze skrzydła, czy może dać wykrzyżowanie do obecnych i wzmocnić je. A może tylko ograniczyć wychylenia lotek?
Zapraszam do wymiany doświadczeń w ww. temacie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 sie 2015, o 19:55 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 wrz 2012, o 08:17
Posty: 1219
Lokalizacja: Wrocław
Mała przerwa w relacji ale czasami testowałem co nieco ;)

Wracając do modelu - po złapaniu końcówki skrzydła i próbie skręcania nie wydało mi się ono zbytnio wiotkie. Po sprawdzeniu serw lotek okazało się że lewe serwo się poluzowało i ruszało się w gnieździe - stąd flatter w ostatnim locie (kolejne testy przy dużej prędkości potwierdziły to).
Wiotkie za to okazały się napędy lotek. Już raz je zmieniałem lecz jeszcze zbyt mało. Długie ramię plus przegub - nie jest to dobre połączenie.
Załącznik:
279.JPG
279.JPG [ 34.04 KiB | Przeglądany 16181 razy ]
Załącznik:
280.JPG
280.JPG [ 33.77 KiB | Przeglądany 16181 razy ]

Snap kulowy zastąpiłem zwykłym snapem wraz z nagwintowanym aluminiowym popychaczem - teraz jest dużo sztywniej
Załącznik:
281.JPG
281.JPG [ 35.95 KiB | Przeglądany 16181 razy ]

Liczyłem że tutaj leżała przyczyna obniżonej skuteczności lotek przy dużych prędkościach ale nie do końca - co prawda jest lepiej ale ciągle źle.

Zamontowałem kamerę na modelu aby mieć pogląd na skrzydło podczas nurkowania i wykonałem kilka lotów. Okazuje się że skrzydła nie skręcają się a tylko uginają (poniżej zdjęcia ze skrajnych ugięć)
Załącznik:
282.jpg
282.jpg [ 42.23 KiB | Przeglądany 16181 razy ]
Załącznik:
283.jpg
283.jpg [ 31.85 KiB | Przeglądany 16181 razy ]

Zakładam więc, że to ugięcie a nie skręcenie wpływa na obniżoną skuteczność lotek przy dużych prędkościach. Opiszę to co mam na myśli w dwóch słowach. Przy normalnym locie model z przodu wygląda następująco:
Załącznik:
284.png
284.png [ 8.09 KiB | Przeglądany 16181 razy ]

Wychylając lewą lotkę do góry (prawa w dół) model winien przechylić się na lewe skrzydło
Załącznik:
285.png
285.png [ 9.09 KiB | Przeglądany 16181 razy ]

Jednakże przy wiotkim skrzydle, wypór na lotkach zamiast pochylać cały model - pochyla najpierw płaty (na rysunku przesadziłem z kątami dla przejrzystości)
Załącznik:
286.png
286.png [ 11.48 KiB | Przeglądany 16181 razy ]

Przy tak wychylonych lotkach model powinien przechylić się na lewe skrzydło. Ale również przy takim ustawieniu płatów - model musi przechylić się na prawe skrzydło (siła nośna na lewym, poziomym skrzydle jest większa niż na prawym). Wg mnie właśnie te przeciwstawne siły powodują b.słabą reakcję na lotki.

Przed lotami, obciążałem skrzydło podparte na końcówkach dodatkową masą modelu. Ugięcie spore ale wytrzymałościowo jeszcze ok. Przyjrzałem się więc skrzydłom i stwierdziłem że to nie do końca one są tutaj winne. Najbardziej winnym jest tutaj łącznik skrzydeł (a właściwie łączniki). Na nich ugięcie jest największe. Przy zastosowaniu dwóch prętów węglowych Ø5 [mm], gdy złożyłem płaty dodałem jeszcze rurkę Ø6 [mm] właśnie ze względu na ugięcie. Okazuje się to jednak niewystarczające. To jednak nie jest 2 metrowy szybowiec o masie kilo coś... Cóż, ponad 3 metry i 2 [kg] masy robią swoje.
Też nie przemyślałem tematu, bo o ile wytrzymałość na rozciąganie dla węgla i stali można porównywać to już moduł Younga (wielkość określająca sprężystość materiału) jest pona 2 krotnie mniejszy, a biorąc pod uwagę wzór na strzałkę ugięcia wychodzi jeszcze więcej (mnożona wartość w mianowniku).
Reasumując - muszę zwiększyć łączniki skrzydeł. Nieco kłopotliwy temat ale do zrobienia.
Podczas testów trochę polatałem modelem. W spokojnym powietrzu nie "czuć" wiotkich skrzydeł. Nigdy nie miałem modelu z klapami ale muszę powiedzieć że to rewelacja :) Nie sądziłem, że aż tak dobrze mogą działać. Lądowanie na punkt nie stanowi żadnego problemu. Klapy ustawione do lądowania (tryb lądowania na przełączniku) dodatkowo, w razie potrzeby, mogę regulować obrotowym potencjometrem. I nie ma że model nie doleci czy tam poleci za daleko. Niektórzy ustawiają klapy na drążku gazu - na pewno łatwiej operować ale ja osobiście na gazie wolę mieć gaz ;)
I na koniec przydługawego wpisu kilka zdjęć.
Załącznik:
287.JPG
287.JPG [ 200.7 KiB | Przeglądany 16181 razy ]
Załącznik:
288.JPG
288.JPG [ 128.1 KiB | Przeglądany 16181 razy ]
Załącznik:
289.JPG
289.JPG [ 68.54 KiB | Przeglądany 16181 razy ]
Załącznik:
290.JPG
290.JPG [ 28.88 KiB | Przeglądany 16181 razy ]
Załącznik:
291.JPG
291.JPG [ 38.57 KiB | Przeglądany 16181 razy ]
Załącznik:
292.JPG
292.JPG [ 38.12 KiB | Przeglądany 16181 razy ]
Załącznik:
293.JPG
293.JPG [ 48.89 KiB | Przeglądany 16181 razy ]


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 31 sie 2015, o 08:42 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 sie 2011, o 22:39
Posty: 3694
Lokalizacja: Elbląg
Wszystko co opisałeś może mieć wpływ, ale moim zdaniem przyczyna leży w innym miejscu. Przerabiałem to kiedyś, w płatach do modelu szkolnego, ich budowę opisywałem na forum w "Elementarzu...".
Moim zdaniem powodem zjawisk które zachodzą w Twoim modelu jest różnica w sztywności płata i lotek. O co mi chodzi? Postaram się wyjaśnić. We wspomnianych wyżej płatach miałem podobne objawy. Model co prawda mniejszy i latający z o wiele mniejszymi prędkościami, ale objawy miałem podobne. Zdarzyło się nawet , że padło mi serwo. Postanowiłem to dokładnie zbadać. Włączyłem nadajnik i odbiornik , podparłem końcówkę płata i delikatnie zacząłem uciskać skrzydło z góry powodując jego dość silne ugięcie. Serwo drgało i bzykało, po puszczeniu przestawało. Odłączyłem napęd lotki.....to samo działanie z mojej strony. W pewnym momencie po wygięciu płata , lotka sama przeskoczyła, wychyliła się w górę. Skrzydła są dość delikatne, lotka natomiast bardzo sztywna. Wygięcie lotki jest o wiele mniejsze od wygięcia płata.....no nie wiem czy jasno pisze, ale w dużych szybowcach, np Bocian, stosuje się lotki dwudzielne, swoista dylatacja, aby nie następowało blokowania lotek przy dużych ugięciach. Z tego co pamiętam w Canguro, lotki są sztywne a płaty wyginają się dość mocno, tu bym upatrywał przyczynę dolegliwości. Przemawia za tym jeszcze to , że zachodzi to przy większych V /większe ugięcie płata/ i wykrzywione popychacze lotek. Od tego czasy staram się dopasowywać sztywność lotek do ogólnej sztywności skrzydła, a już nigdy nie robię "pancernych" lotek :lol:

_________________
https://gliders.pl/ Szybowce są najfajniejsze....
SAM 18-007
pozdrawiam
milo


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 6 wrz 2015, o 20:29 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 wrz 2012, o 08:17
Posty: 1219
Lokalizacja: Wrocław
O takim czymś nawet nie myślałem ale masz całkowitą rację w tym co piszesz. Czy taka przyczyna jest u mnie? Wydaje mi się że nie do końca. Lotki zbudowane są tak aby miały dużą sztywność na skręcanie (tkanina ułożona pod kątem 45°). Ale na zginanie są zadziwiająco podatne
Załącznik:
294.JPG
294.JPG [ 54.04 KiB | Przeglądany 16127 razy ]
Takie ugięcie uzyskuję przy niezbyt dużym nacisku. Skrzydło ugina się sporo mniej. Niestety nie mogę powiedzieć jak to ugina się w zespole gdyż zdjąłem już lotki i klapy :|
Przy okazji powiem, że chciałem zamienić węglowe łączniki na stalowe i sprawdzić jaka jest różnica (zdobyte doświadczenie) ale zdecydowałem, że zakupię odpowiednie pręt dzień po rozwierceniu pochew :evil:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lis 2015, o 00:12 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 wrz 2012, o 08:17
Posty: 1219
Lokalizacja: Wrocław
Temat nie umarł, po prostu mało czasu na modele :cry:
Ściągnąłem folię z górnej części skrzydła, zamieniłem pręty Ø5 na rurki węglowe Ø9x1 [mm]. Przy tej średnicy, łącznik "wcina" się już w dźwigary więc trzeba było puścić obok kolejny. Dałem go więc na całej rozpiętości aby dodatkowo usztywnić płat i bynie okazało się, że znowu trzeba coś przerabiać :twisted: Na rurkach łączników wykonałem pochewki z laminatu, rozwierciłem stare tuleje, ustawiłem skrzydła na styrodurowych szablonach i przykleiłem co trzeba;)
Załącznik:
295.JPG
295.JPG [ 35.87 KiB | Przeglądany 15911 razy ]
O dziwo, podczas klejeniem Soudal'em 66A, okazało się że łącznik węglowy złapał się przez laminatową pochwę!! Ledwo go wyjąłem, miałem wizję że znowu jakaś lipa na grubo :?
Przyszła kolej na lotki (zmniejszenie ich grubości). Naciąłem laminat i gorącym drutem podciąłem styrodur
Załącznik:
296.JPG
296.JPG [ 29.12 KiB | Przeglądany 15911 razy ]

W środek zaaplikowałem klej polimerowy, ścisnąłem całość a przecięty laminat złapałem CA na zakładkę
Załącznik:
297.JPG
297.JPG [ 53.08 KiB | Przeglądany 15911 razy ]
Po wyschnięciu jest ok. Wytrzymałość na skręcanie zapewne jest niższa niż pierwotnie ale i tak całkiem spora :D

Przyszła kolej na wymianę pochew w kadłubie. Bardzo mało miejsca na klejenie ale trochę gimnastyki i udało się ;)
Załącznik:
298.JPG
298.JPG [ 92.11 KiB | Przeglądany 15911 razy ]

Dociąłem z balsy częśc kesonu który został wycięty i muszę go przykleić
Załącznik:
299.JPG
299.JPG [ 104.47 KiB | Przeglądany 15911 razy ]
Załącznik:
300.JPG
300.JPG [ 71.96 KiB | Przeglądany 15911 razy ]

Potem tylko "zafoliować" skrzydło, dokleić lotki i klapy i można wybierać się na testy. Z tego co widzę, ugięcie skrzydła jest wyraźnie mniejsze :D Mam nadzieję, że tym razem będzie tak, jak miało być od razu ;) :oops:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 sty 2016, o 09:45 
Offline
Administrator
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 wrz 2012, o 08:17
Posty: 1219
Lokalizacja: Wrocław
Folia już na skrzydłach, doklejone lotki i klapy
Załącznik:
301.JPG
301.JPG [ 195.96 KiB | Przeglądany 15722 razy ]

Poskładany kompletny modle waży 2,1 [kg] czyli prawie o 100 g więcej. Daje to obciążanie powierzchni 37,5 g/dm² (wcześniej 35,8). Skrzydła z kadłubem nie schodzą się już "na zero" ale trudno
Załącznik:
302.JPG
302.JPG [ 134.81 KiB | Przeglądany 15722 razy ]
Załącznik:
303.JPG
303.JPG [ 123.28 KiB | Przeglądany 15722 razy ]

Teraz tylko czekać na pogodę i możliwość kolejnego oblotu. Oby udało się przed lipcem ;) :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 107 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1 ... 7, 8, 9, 10, 11  Następna

Strefa czasowa UTC+2godz.


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group