Forum modelarskie RC , projektowanie CAD

Styrodur możesz nabyć w sklepach budowlanych. Mój styrodur kupiłem w firmie , która zajmuje się sprzdażą materiałów do produkcji reklam. U nich można kupić na sztuki arkusze. Dość duże ilości zbędnego styroduru posiadają rownież agencje reklamowe - mam znajomego w takiej firmie i podrzucił go do mnie zamiast na śmietnik.
Na górne oprofilowanie styropian nadaje się znakomicie, sam wykorzystuję różne kawałki z opakowań rtv i agd.
Szybowiec ładnie się prezentuje, czekam na więcej zdjęć.

_________________
https://gliders.pl/ Szybowce są najfajniejsze....
SAM 18-007
pozdrawiam
milo

Ten materiał to styrodur. U nas można go kupić w sklepie, gdzie sprzedają materiały do reklam. Jak nie masz takiego pod ręką, to przejdź się do jakieś agencji i zapytaj skąd biorą.

Milo pewnie powie więcej na ten temat, ale po moim wybryku z gupikiem ta twoja belka ogonowa wygląda bardzo słabo... Wprawdzie to nie T, ale nie jestem przekonany, czy to wystarczy.

Edit - pisaliśmy razem

PS. W sumie to już miałem pisać do ciebie co z żurawiem Fajnie ci to wychodzi. Ja mam problemy z dokładnością Tak trzymaj, zwłaszcza, że to samodzielny projekt

_________________
Piotrek

Witam.
Pomny wskazówek kolegi PiotraKostki umieszczam fotografie na forum - tak dla odmiany.

Oto stan na teraz.



http://img816.imageshack.us/img816/5843/img9753n.jpg

Dno w części kabinowej planuję wykonać z balsy 5 mm (w planach 3 mm). Taka grubość da więcej przestrzeni do rzeźbienia wyobleń.
Najpierw jednak chcę wkleić półkę na dwa serwa TP SG91R oraz poprowadzić bowdeny do sterów.

Jakbym robił coś nie tak, to dajcie znać. Pozdrawiam.

_________________
Pozdrawiam, Marcin.

Witam
A ten pionowy statecznik robiony z planów? Bo moim skromnym zdaniem trochę za duży do całości.

_________________
Pozdrawiam
Andrzej

Zapowiada się bardzo ładnie - widok na zdjęciach jakiś znajomy
No faktycznie ten pionowy to... to monstrualny, ale rozumiem, buduj dalej.

Moja jedna uwaga. Część kabinową, w środku powinieneś, moim zdaniem, przelaminować, oczywiście po przyklejeniu podłogi. Pozwoli to uniknąć niespodzianek w czasie nadawania obrysu, no i wzmocni kapitalnie cały przód. W swoich modelach tą czynność przedłużam do miejsca gdzie będzie zamontowany hak do holu. Dopiero wtedy zaczynam przyklejanie wszystkich półek itp.

_________________
https://gliders.pl/ Szybowce są najfajniejsze....
SAM 18-007
pozdrawiam
milo

Półkę bym wklejał na końcu - zawsze możesz coś pokombinować z wyważeniem... poza tym - coś może wyskoczyć. Nie wiem jak projektowałeś statecznik - milo przewymiarowuje ( ))) ) ale to? to chyba od innego modelu... Pomyśl nad tym - kadłubik masz fajny - taki smukły ale ta płetwa masakra no chyba, że tak wychodzi z obliczeń - wtedy nie poradzimy

_________________
Piotrek

Sam zaprojektowałem ten model w oparciu o doświadczenia innych modelarzy, ksiażki Nestoja i inne. Generalnie wzoruję się na modelach milo. Dla przypomnienia, powierzchnia statecznika wynosi 2,6 dm^2, to dużo, ale trzeba pamiętać, że model nie ma lotek. Powierzchnia jest wyliczona, wg wzorów obowiazujących modelarzy kilkadziesiat lat temu, ale widzę, że sprawdzają się i dzisiaj.
Wrażenie wielkości potęgują proporcje całego statecznika. Jest wąski (16 cm przy podstawie - po 8 cm na ster i stateczniki) oraz wysoki (26 cm), może to błąd, ale taki mial być. Trzeba jeszcze pamiętać o tym, że jest to obecnie tylko "dół" kadłuba. Piankowa "góra" będzie mniej więcej takiej samej wysokości jak balsowe boki, co optycznie zmniejszy dysproporcje.

_________________
Pozdrawiam, Marcin.

Przepraszam, ze tak wpis pod wpisem, ale widzę nowe posty. Nie mam żadnego doświadczenia, więc opieram się na literaturze i radach modelarzy. Poza tym to obliczanie - projektowanie uważam za najfajniejszy etap prac nad modelem. Gdy zaczynałem zabawę z modelami RC nie mogłem doczekac sie lotów, teraz im bliżej do nich, tym mniej mi się chce, czego dowodem jest mój pierwszy model J1-S. Za to już zaprojektowałem nastepcę Żurawia. Podstawą mojej modelarskiej "twórczości" są zatem obliczenia, a jak to się sprawdzi w praktyce to już inna sprawa.

PS. Inspiracją statecznika była płetwa rekina. Nie pamietam, może "Szczęki" wtedy leciały w tv.

Edit: Tak, postaram się wylaminować wnętrze kabiny. Półkę zamocuję tak wstępnie, aby określić przebieg bowdenów.

_________________
Pozdrawiam, Marcin.

Czyli nie będzie taki smukły

Tak z fotki widać, że krótkie ramię, więc powierzchnia pewnie taka wychodzi a że można było ją inaczej rozplanować? Ja się nie mądrzę - pisałem ci, że podziwiam i mentalnie wspieram twój projekt... a gustus non disputantum czy jakoś tak - właśnie chciałem w poprzednim poście napisać o rekinie, ale nie chciałem cię zasmucać - a tu okazuje się, że ja trafiłem, a ty zrobiłeś tak, że rozpoznałem fajny projekcik - i dłubmy dalej kolego

_________________
Piotrek

Witam.
Dzisiaj przykleiłem dno kadłuba. Użyłem (w kolejności od dziobu do ogona) balsy o grubości 5; 4,5;3 i 2 mm. Kleiłem soudalem 64A z niewielkim dodatkiem kleju cyjanoakrylowego.


Z kilku pomysłów na rozplanowanie "wnętrzności" wybrałem to:

Tu z częściowym wyposażeniem. Odbiornik będzie przesunięty do tyłu tak by gniazdo weszło dokładnie pod wycięcie (do zdjęcia podparłem dolną półkę styropianem, który blokuje odbiornik). Oczywiście wszystko jest tylko luźno poukładane. Przed odbiornikiem będzie piankowa ścianka oddzielająca go od pakietu. Antenka poprowadzona wzdłuż burty pod serwami.

I na koniec dupka (na sucho)

Oczywiście kadłub oszlifowany bardzo wstępnie (równanie desek dna do krawędzi boków).
I to na razie tyle.
Teraz muszę kupić żywicę i tkaninę.

_________________
Pozdrawiam, Marcin.