Forum modelarskie RC , projektowanie CAD
http://forum.aerodesignworks.eu/

Formy gipsowe
http://forum.aerodesignworks.eu/viewtopic.php?f=18&t=1321
Strona 1 z 1

Autor:  Grzegorz [ 29 gru 2015, o 15:44 ]
Tytuł:  Formy gipsowe

Witajcie,
Już od dłuższego czasu w głowie siedzi mi pomysł zastosowania gipsu jako taniego materiału na formy, które prawdopodobnie służyły by tylko 1 raz, ale zawsze to i tak lepiej niż kosztowne formy z laminatu. Mam tutaj na myśli małe modeliki ~1m rozp. Wiążą się z tym oczywiście duże utrudnienia, tj. chociażby bąbelki powietrza, wątpliwa gładkość, duża kruchość. Lecz nie są to aż tak wielkie niedogodności niemożliwe do usunięcia. Do napisania tego wątku skłoniła mnie relacja kolegi moderatora molej, w której to wykonuje on formę gipsową pod limuzynę kabiny. Efekt końcowy jeśli chodzi o powierzchnię formy bardzo mnie zadowolił. Mam kilka pomysłów jeśli chodzi o formy m.in. w celu uniknięcia pęcherzyków powietrza można by odlewać negatywy na stole wibracyjnym, zbrojenie gipsu (tak jak betonu) mogło by zwiększyć wytrzymałość mechaniczną. Chciałbym żebyście podzielili się swoimi spostrzeżeniami na ten temat, ponieważ jedyne co znalazłem na forum to wątek o nazwie "Moto mucha", gdzie zastosowane są (chyba?) formy gipsowe, lecz niestety zdjęcia już nie chcą się załadować.

Pozdrawiam, Grzegorz.

Autor:  mgr [ 29 gru 2015, o 15:53 ]
Tytuł:  Re: Formy gipsowe

Też kiedyś o tym myślałem. Kupiłem nawet specjalny gips odlewniczy.
O, taki: http://www.art-konserwacja.pl/gips-alabastrowy-52289/

Niestety jeszcze nie zdążyłem wykonać żadnych prób.

Autor:  milo [ 29 gru 2015, o 16:27 ]
Tytuł:  Re: Formy gipsowe

W jednym z moich modeli szybowców zachciało mi się mieć dwie wersje "mordki" ;) , szybowcową i motoszybowcową /silnik Cox .049/. Wykonałem wtedy formę z gipsu zakupionego w sklepie artystycznym, podejrzewam , że tego samego gipsu co link zamieścił Tomek. Forma wyszła elegancko, myślę, że na kilka egzemplarzy starczy. Nie było pęcherzyków, nie zbroiłem itd itp, ale to była relatywnie mała foremka. Głównym jednak problemem było odpowiednie zabezpieczenie przed sklejeniem formy z gotowym elementem. Pasta do butów, alkohol poliwinylowy i takie inne nie dawały mi odpowiedniego rezultatu. Teraz wiem, że można zastosować specjalne woski..... ;) Ogólnie bardzo fajnie to wyszło, trochę szpachlówki na laminat, lakier i można montować w modelu ;) . Mam większy zapas takiego gipsu .... planowałem zrobienie form na kadłub, jakiś, ale na razie nie ciągnę dalej tematu, może kiedyś.

Autor:  Grzegorz [ 29 gru 2015, o 16:38 ]
Tytuł:  Re: Formy gipsowe

Dobrze to słyszeć, chciałem zastosować tą metodę jako zamiennik traconego styro, którego pracochłonność nie oszukujmy się - jest b.duża, natomiast efekty, dokładność - mała. Po ostatnim kadłubie wykonanym tą metodą powiedzialem dosyć. No i właśnie marzy mi się taki mały Jantarek std 3, półmakieta, wykonana właśnie tą techniką, natomiast skrzydełka balsa kryta folią. Nie wiem co w tym jest ale jakoś ciągnie mnie do takich miniaturek, a szczególnie jeśli chodzi o wyzwania konstrukcyjne, akurat jeśli chodziłoby o szybowce w tej skali to wyzwaniem jest zrobienie odpowiednio lekkiego skrzydełka, które przy tak cienkim profilu spełniało by swoją rolę. Wiem że z tego byłby niezły przecinak ale sama praca przy takiej półmakiecie to by było coś :)

Autor:  utopia [ 29 gru 2015, o 22:21 ]
Tytuł:  Re: Formy gipsowe

Sprawdza się twardy wosk nakładany na gorąco .
Inny patent to kilka warstw stearyny rozpuszczonej w rozpuszczalniku i danie jej kilka dni na odparowanie zanim położymy następną warstwę ...
Skrzydła w formie z gipsu nie zrobisz, no... chyba że wzornik wykonasz ze stali by ciężki gips go nie odkształcił .

Autor:  Sławomir [ 19 mar 2016, o 18:22 ]
Tytuł:  Re: Formy gipsowe

Witam.
Wszystkie formy masek oraz kabinek robiłem w formach gipsowych i to nawet dzielonych. Wychodziło bez problemu. Na pierwszą warstwę używaj odlewniczy (ala żelkot tylko dużo grubiej) potem budowlany do wypełnienia. Jako separator używam pastę do butów białą BUWI.
I gips ma być rzadki przy zalewaniu. Pierwszą warstwę rozprowadzałem pędzlem, potem już tylko szpachelką. Z tydzień musi schnąć, na drugi dzień wyjmuj kopyto a jak małe to po 2-3 godzinach.
Pozdrawiam Sławomir

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+2godz.
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/