Forum modelarskie RC , projektowanie CAD

Podczas wyjazdów np. na lotnisko, zawsze muszę szczególną uwagę zwracać na nadajnik. Aby nic na nim się nie opierało, aby na drążki nic nie naciskało, aby przełączniki nie przestawiały się itp. Fabryczne pudło jest zbyt duże a wycięcie tylko górnej tylko części styropianu celem ochrony nie do końca mi pasuje. Można kupić gotowe skrzynki i zaadaptować je ale ja postanowiłem wykonać coś takiego od podstaw. Materiał - sklejka pochodząca z lat 80tych

Konstrukcja jak najprostsza - zwykły prostopadłościan, z odsuwaną pokrywą plus uchwyt transportowy. Najpierw zmierzyłem nadajnik:
Po dodaniu odpowiednich luzów do wkładania / wyciągania radia - określiłem zewnętrzne wymiary pudła. Teraz tylko plus minus grubość sklejki tam gdzie trzeba, wyciąłem sześć arkuszy:
Do klejenia pomocna okazała się szuflada Trzeba sprawdzić tylko prostopadłość poszczególnych płaszczyzn bo dopiero za kolejnym razem udało znaleźć się odpowiedni narożnik
Dodatkowo dla wzmocnienia i zwiększenia powierzchni wkleiłem listewki sosnowe. Po wyschnięciu, obracam i wklejam kolejną ścianę:
Tak samo postępuję przy ostatniej i czekam aż wyschnie klej:

Tak wyglądają elementy po klejeniu:
Doklejam prowadnice z listewek sosnowych - po dwie na stronę
Tak na chwilę obecną wygląda całość

Teraz czas na wypełnienie pudła aby nadajnik nie obijał się. Najpierw spojrzenie za co "łapał" producent:
Wybrałem za co ja chcę opierać nadajnik i wyciąłem cztery elementy ze styroduru:
Lekkie szlifowanie i sprawdzam na płaszczyźnie czy równo i dobrze leży:
Następnie przyklejam środkowe elementy do nadajnika na małe paski taśmy dwustronnej:
Wycinam dodatkowo dwa płaskie elementy ze styroduru jako dystans do bocznej dolnej ściany pudła, smaruję klejem sturodur na taśmie dwustronnej i wkładam nadajnik do pudła, ustalając jego pozycję:
I cierpliwie czekam aż klej całkowicie wyschnie

Po wyjęciu nadajnika, dokleiłem pozostałe elementy:
Teraz boczne zabezpieczenia z kawałków styroduru:
I pozostały już tylko wykonać i wkleić dystanse od góry:
A tak wygląda pudło z nadajnikiem:

Jeszcze tylko środek wyłożyć aksamitem i w ogóle bedzie bajka

Generalnie mam już zgromadzone "materiały obiciowe" oraz lakier. Czerwony aksamit wyglądałby elegancko - w kolejnym pudle na pewno tak zrobię

Wracająca do obecnego pudła, pokrywa dostała listewkę która ułatwi otwieranie i wyrówna górną część:
Aby unieruchomić nadajnik RC od góry (przodu), wyciąłem takie trzy elementy:
Ich miejsce docelowe:
Listewki sosnowe utrzymują elementy w odpowiednim miejscu. Wysokość elementów dobrana tak, aby od zasuwanej pokrywy był minimalny odstęp. Najpierw podcinam i doklejam zewnętrzne elementy:
I środkowy:
Kompletny element:
Uchwyt pudła będzie ze sznurka:

Element ustalający dostał tkaninę z kawałka sukienki;)

A pudło dostało barwę (bejca)

Pokrywa pudła poo nabraniu wilgoci (od malowania) nieco się wygięła. Namoczyłem ją więc od wewnętrznej strony i włożyłem na miejsce - już jest ok. Na bejcę poszedł lakier bezbarwny nitro (3 warstwy + szlifowanie międzywarstwowe). Teraz pudełko świeci się i smrodzi przez najbliższy czas
Wnętrze pokryte będzie tkaniną. Najpierw boczny element przyklejam klejem polimerowym od góry
A jak wyschnie, doklejam resztę
Tak samo postępuje po drugiej stronie
Zawijając i kombinując, oklejam górne dystanse. Nie wiem czy nie łatwiej byłoby je okleić przed wklejeniem ich bo miejsca tam mało a nerwów dużo
I czas na dolny segment
Klej polimerowy nie do końca jest dobry, ponieważ jeśli będzie go gdzieś nieco grubiej, tkanina nasączy się nim i wyjdzie plama, co niestety mi się zdarzyło Trzeba też w miarę "na raz" położyć i naciągnąć tkaninę - jeśli dotknie kleju i zmarszczy się to bardzo szybko skleja się. Z drugiej strony nie ma aż takiej tragedii abym kupował specjalny klej do tapicerki

No ładne kwiatki

_________________
... latać się chce

Pozyskane ze starej sukienki

Przyszedł czas na uchwyt ze sznurka:
Zszyte końce:
I przyłapane klejem termicznym do pudła:
Na całość kwiatki :
Znów pobrudził mi się materiał klejem

Aby wykonać ostatni fragment, posłużyłem się szablonem:
Strasznie ciężko tnie się mój materiał po liniach prostych. Wykorzystałem więc uniwersalny wykrojnik ręczny (ostrze plus młotek). Tnie się elegancko :
Po wyklejeniu mam gotowe pudło:
Na koniec wkleiłem dwie listewki sosnowe jako ogranicznik przed całkowitym wyciągnięciem wieka: