Jakiś czas temu postanowiłem zrobić skrzydła tradycyjną metodą. Aby dokładnie wykonać takie skrzydła potrzebna jest dobra deska montażowa. Rozpocząłem poszukiwania w sklepach modelarskich. Owszem znalazłem kilka produktów ale ich cena była dla mnie "zaporowa" zważywszy, że nie nastawiam się na "seryjną produkcję". Pomijam fakt gabarytów takiej deski (zawsze można wykorzystać ją jako półkę na książki gdy spełni swoje zadanie). Jak dla mnie przechowywanie w odpowiednich warunkach jest ogromnym problemem
No i temat skrzydeł wykonanych tradycyjną metodą przy pomocy deski montażowej został zawieszony na kilka miesięcy. Przez przypadek, przeglądając Polskie Forum Modelarskie natknąłem się na opis prostego "urządzenia", które w pewnym sensie zastępuje deskę montażową. Koszt wykonania jest bardzo mały - kilka formatek ze zwykłej sklejki, profil aluminiowy 15 x 15 mm rurki laminatowe fi 5 i oczywiście najważniejszy element to gumki "recepturki" bez których "urządzenie" nie będzie "działało". Dodam, że bardzo spodobało mi się to urządzenie bo mogę manewrować całym płatem i bez problemu wklejać kesony i dźwigary.
Z jaką dokładnością uda się wykonać płaty? Myślę że o wiele precyzyjniej niż składanie w "ręku". Oczywiście nie da się zastąpić deski...