stefol pisze:
Posiadam taki watomierz
śmigło 12X6,5
16V
40A
620W
ciąg stat 1250g
śmigło 10X6
16V
40A
540W
ciąg stat 1100g
Na wstępie powiem, że mam WattMeter z HK, i nie mam z nim problemu. Wskazuje jak trzeba, przy czym widzimy tu jedynie moc, prąd, napięcie.
W danych które podałeś, jest raczej błąd. W drugim przypadku podana moc jest nie zgodna ze wskazaniem napięcia i prądu. (P = U * I) [540 != 16*40
]
Taki miernik, może nam powiedzieć, czy nie przekraczamy wartości granicznych dla używanego ESC, czy silnika tylko tyle i aż tyle.
Zgodzę się, że silniki sterowane są 'impulsowo' prąd jest przełączany między różne uzwojenia silnika z pewną częstotliwością.
Jednak uważam, że jest to na tyle szybkie, by to co widzimy było pewną wartością uśrednioną.
Nie dobierał bym komponentów na styk, raczej dał bym zapas 10-15% na ESC i silniku (jeśli zbliżamy się do maksymalnego prądu dla danego silnika, wtedy mniejsze śmigło by ograniczyć pobór.)
Uważam, że dla takich zastosowań spokojnie taki 'wskazywacz' wystarczy.
Wziął bym jeszcze pod uwagę by:
- przed pomiarem 'skalibrować / zaprogramować' zakres gazu w ESC
- nie dobierać wartości na styk
- robić pomiar przy maksymalnym naładowaniu baterii jak i na jej nominalnym napięciu. (Czyli czy nie upalimy silnika na początku, ani nie zabraknie nam mocy w połowie )
- sprawdzić temperaturę silnika - jasne będzie ciepły ale nie może parzyć - to też informacja dla nas, o przeciążeniu silnika.
_________________
Nic tak nie cieszy, jak własny szybowiec
____________SAM 18-025_____________
https://gliders.pl