Forum modelarskie RC , projektowanie CAD

Ze dwa lata temu zacząłem projekt który przez zawirowania zawodowe utknął na 1,5roku. Powróciłem do niego kilka dni temu, zamówiłem elementy zasilacza anodowego w http://www.tme.pl i zabieram się za montaż. O ile część elektryczna jest w miarę prosta to z mechaniką już tak fajnie nie jest. Cały wątek jest prowadzony głównie na http://www.trioda.com/forum/viewtopic.p ... 2&start=30 ale będę go prowadził w okrojonej formie i tu. Wszak nie tylko modelarstwem człowiek żyje
Sam układ wzmacniacza jest powszechnie znany , wzmacniacz wejściowy na ECC82, odwracanie fazy na 6N8S a jako lampy mocy EL34. Transformatory głośnikowe (toroidalne) wykonane na zamówienie a sieciowy również toroid odkupiony od kolegi z forum trioda.pl .Moc wzmacniacza przekroczy pewnie 2x20-25W ale jakość dźwięku to jest to dla czego robi się takie urządzenie. Ostatnio widziałem wzmacniacz lampowy w internecie za 168 000 zł
Przymiarka większych elementów widoczna jest na zdjęciu. Całość zostanie obudowana maskowicą albo chromowaną albo złoconą. Się zobaczy.

nie znam się, ale czy to będzie wzmacniacz pod głośniki???

edit: dobra znalazłem "...jakość dźwięku..."
kiedyś w sklepach elektronicznych były zestawy "kit" do montażu podobnych urządzeń. mieliśmy z kumplami plany, żeby kupić taki kit i zrobić z tego wzmacniacz na wypasie (podświetlania diodami, czujniki temp., radiatory + chłodzenie wiatrakami...) dawno i nieprawda.

_________________
Fw190 NPN, PZL Dromader NPN, SuperSportster, Dart XL fpv, copterx 450 black angel
Radiomaster tx12multi

Tak, wzmacniacz stereo. Tego typu urządzenia http://www.hornet9.com/special.htm

No popatrz, a ja myślałem że to poszło w zapomnienie . Takich wzmacniaczy zbudowałem sporo, tylko było to ponad 40 lat temu .

_________________
Pozdrawiam
Marek

Heheh, nie poszedł w zapomnienie, same transformatory to na dzień dzisiejszy z 900zł. Nim przyjdą elementy z tme zrobię układ opóźnionego załączania napięcia anodowego, poprawi to trwałość lamp. Po zrobieniu modułów zasilaczy napięcia anodowego muszę w nim uformować kondensatory, mam autotransformator więc nie będzie problemu z regulacją napięcia.

Zrobiłem szkic płytki zasilacza anodowego (435V). Dziś poczta doręczyła elementy z tme.pl

Zrobiłem płytki zasilaczy anodowych, brakuje tylko rezystorów. Zasilacze zamieniają napięcie z transformatora (310V) na napięcie stałe 437V (bez obciążenia) . Pod obciążeniem napięcie trochę spadnie. Widoczne przekaźniki mają za zadanie opóźnić zasilanie lamp wysokim napięciem po załączeniu wzmacniacza o około 45-60sekund. Oczywiście będą one sterowane przez układ opóźniający. Czekam na kolejne elementy z TME i ELFY

Praktycznie wszystkie elementy już mam, przyjdą jeszcze tylko przesyłki z kondensatorami i kilkoma innymi elementami. Niebawem zacznie się montaż mechaniczny.

Przynudzał na tematy elektroniczne za bardzo tutaj nie będę ponieważ o upadkach i wzlotach można poczytać tutaj http://www.trioda.com/forum/viewtopic.p ... 2&start=60
Poniżej fotka jakiś tam postępów prac. Zakombinowałem obudowy transformatorów toroidalnych z... garnków stalowych zakupionych w TESCO za 5zł/sztuka. Zostały one przycięte na tokarce, potem będą wypiaskowane i pozłocone ale to potem. Nadziałem się na problem z uzwojeniem wtórnym transformatora co opisałem we wspomnianym linku.

Niedawno sprzedałem kumplowi swój wzmacniacz do gitary elektrycznej- lampowy z przesterowaniem, to była moc .

_________________
Na początku było nic. I rzekł Bóg: „Niechaj stanie się światłość” i dalej nic nie było, tylko te­raz można to zobaczyć. - T. Pratchett