Forum modelarskie RC , projektowanie CAD

Sobota i niedziela przyniosły nam dwie smutne informacje. Na SMP w Pile zderzyły się cztery szybowce.....dwa w sobotę i dwa w niedzielę. Niedzielny wypadek był tragiczny, jeden z pilotów zginął
Dawno temu latałem na szybowcach, startowałem na mistrzostwach, co prawda nie Polski, ale na tzw 3-ciej i 2-giej lidze . Dlaczego tak się dzieje? Rozmawiałem z moim kolegą z dawnych lat, obecnie zawodowo zajmuje się badaniem przyczyn wypadków lotniczych .....nie wiadomo co było przyczyną, jeszcze, ale powiedział mi coś ciekawego..... To nie cytat, ale sens zachowany.....
"Wiesz, teraz wsiada pilot do kabiny szybowca, pomocnik instaluje mu całą elektronikę, logery, komputery, kamerki....później próbuje zamknąć kabinę, na siłę......aby to wszystko obsłużyć potrzeba wiele czasu, nie ma czasu na mapę, spojrzenie na zewnątrz, przez owiewkę.....pamiętasz, jak lataliśmy? gdzie ta romantyka, podziwianie widoków, upajanie się lotem w ciszy.....liczy się tylko wynik, super ujęcia z kamerki i żeby loger wszystko zapisał....ehhhh....."
Bez komentarza, tak pod rozwagę dla nas , modelarzy.......

_________________
https://gliders.pl/ Szybowce są najfajniejsze....
SAM 18-007
pozdrawiam
milo

Do tego w Bielsku 31.05 rozbiła się awionetka.
http://www.radiobielsko.pl/news/21699-A ... zacja.html

Co do wypadku Cesny to brawura poparta rutyną. Większość tego typu wypadków samolotów powstaje na skutek zasady..."lataj nisko i powoli"... jak radziła babcia. Co do zdarzeń w Pile to zgadzam sie z tym co napisał Milo. Dodałbym jeszcze to, że niektórzy piloci mają za małe doświadczenie w lataniu w t.zw. "akwarium". Gapią się w tablice przyrządów i cuda elektroniki i nie widzą co się wokół dzieje, a zasada jest taka, że szybownik musi mieć oczy dookoła głowy. Brałem udział w kilkunastu zawodach i bez zespołowego latania w akwarium kilkunastu szybowców by się nie obeszło, ale nigdy nie doszło do zderzeń. Wielki żal, że zginął człowiek. Współczuję Jego najbliższym

_________________
...Kto nie ma wyczucia prędkości i wydoskonalonej precyzji ruchów niewiele zwojuje....

Pozdrawiam: Tadeusz